Sporą źle pojętą pomysłowością i sprytem chciał się wykazać mieszkaniec Szczecina, który korzystał z przeprawy promowej w Świnoujściu - Karsiborze.
Widząc, że na wjazd na prom jest długa kolejka postanowił postawić na dachu swojego pojazdu policyjnego koguta. Dzięki temu zmylił obsługę promu, która potraktowała jego samochód jako uprzywilejowany i wpuściła go na pokład poza kolejką.
Inni kierowcy czekający na wjazd na prom jednak nie dali się zwieść, zrobili zdjęcia i powiadomili policję. Gdy prom dopływał do wyspy Wolin, tam już czekali funkcjonariusze. Mężczyzna, jak przewiduje prawo, stracił sygnalizator, został też ukarany grzywną.
Sławomir Orlik{jathumbnail off}
Inne
Zapłacił za koguta na dachu
05 kwietnia 2011 |
Źródło:
