Inne
Na spotkaniu ludzi odpowiedzialnych za budowę gazoportu z lokalnymi przedsiębiorcami w Świnoujściu chodziło o nawiązanie współpracy i wymianę wizytówek. Zdaniem obserwatorów, niektórzy być może zarobią na tej inwestycji, ale w zachwyt nad możliwościami współdziałania nie ma co popadać.

Szczególnie zaniepokojeni są przedstawiciele branży turystycznej. Maciej Maciejewski, właściciel firmy Apartamenty Świnoujście, stwierdza, że w inwestycji widzi więcej szkód niż korzyści.

- Po tym spotkaniu utwierdziłem się w przekonaniu, że branża turystyczna nie będzie miała żadnych korzyści z budowy terminalu LNG - mówi M. Maciejewski - Co prawda będą pracować tutaj robotnicy potrzebujący noclegów, ale będzie to krótkoterminowe. Z kolei gazoport niekorzystnie wpływa na wizerunek naszego miasta. Wolałbym, żeby budowany był bez rozgłosu. Bo wszelkie akcje piarowskie dotyczące tej inwestycji są szkodliwe dla naszej branży.

Organizatorami spotkania "Budowa gazoportu w Świnoujściu szansą rozwoju regionalnej i lokalnej przedsiębiorczości" byli prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz oraz Bogumił Rogowski, prezydent kapituły Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Szczecina i Pomorza Zachodniego "Business Club Szczecin". Wypowiadali się przedstawiciele inwestorów, ale najwięcej konkretów można było usłyszeć od kierowników budowy części jadowej terminalu LNG oraz falochronu osłonowego. Andrzej Michalski, kierownik budowy terminalu LNG, przypomniał, że przy inwestycji pracować będzie 2000 osób i będą one musiały gdzieś spać i coś jeść. Możliwa jest zatem współpraca z branżą hotelową i gastronomiczną. Chociaż na budowie ma się pojawić... stołówka i kantyna.

- Ale będzie to tylko uzupełnienie dla cateringu, którego poszukamy u lokalnych firm - zapewnia w rozmowie z "Kurierem" A. Michalski - Stołówka i kantyna są potrzebne, żeby nie opóźniać prac. Będzie z nich korzystało jedynie 10 procent pracowników. Resztę wyżywienia zapewnią lokalne firmy.

Pojawiła się furtka dla współpracy ze spółkami w świnoujskim porcie oraz firmami transportowymi. Prowadzone są także rozmowy z policją na temat bezpieczeństwa.

- Pojawi się duża liczba robotników i może dochodzić do konfliktów z mieszkańcami - wyjaśnia kierownik budowy terminalu LNG.

Inna część inwestycji to falochron osłonowy, który jest już budowany, a zakończenie inwestycji planowane jest na koniec 2012 roku.

- Możliwe jest zatrudnienie firm, które wykonują szkielety zbrojarskie - mówi Wacław Podstawski, kierownik budowy falochronu osłonowego - Obecnie korzysta-my z usług firm betoniarskich, ochroniarskich, transportowych oraz cateringu. Warto złożyć u nas oferty na obsługę ciężkiego sprzętu, jak koparki czy żurawie. Potrzebni są także pracownicy: zbrojarz, betoniarz, cieśla, a zwłaszcza montażysta deskowań systemowych.

O możliwości włączenia się firm w budowę falochronu osłonowego ma decydować cena. Największą szansę mają te, które zaoferują najtańsze.


Bartosz Turlejski{jathumbnail off}
1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.5847 3.6571
EUR 4.2004 4.2852
CHF 4.4847 4.5753
GBP 4.9256 5.0252