Stepnica. Dobiegła niemal końca budowa przystani żeglarskiej w Kopicach. Ta piękna marina nad Zalewem Szczecińskim powstała dzięki zaangażowaniu i pracy żeglarzy - społeczników działających w stowarzyszeniu Kopicki Sportowy Klub Wodny "Szuwarek". To co wydawało się jeszcze niecałe dwa lata niemożliwe - dziś jest faktem.
Na pomysł zapaleńców wszędzie, także w Urzędzie Morskim, w Urzędzie Gminy w Stepnicy czy Urzędzie Marszałkowskim, reagowano podobnie. Zdziwieniem i niedowierzaniem. Projekt budowy przystani nie zyskał wsparcia finansowego, nie został też zakwalifikowany do żadnego z programów wspierających rozwój infrastruktury.
Żeglarze skupieni wokół komandora klubu Lecha Zajdy okazali się twardymi żeglarzami. Uzyskali niezbędne zezwolenia, w tym środowiskowe, wodno-prawne, no i pozwolenie na budowę. Dysponując budżetem w wysokości zaledwie 150 tys. złotych zbudowali falochron, pomosty wraz z całą niezbędną infrastrukturą.
Było to możliwe dzięki pracy członków stowarzyszenia, a także dzięki życzliwości wielu ludzi nie związanych bezpośrednio z tym przedsięwzięciem. Pomogła także gmina Stepnica wspierając inwestorów przy budowie infrastruktury, w tym choćby slipu.
- Cała część wodna przystani jest już właściwie zrobiona; łącznie z pomosetem, z relingami, bojkami. Na brzegu jest także bosmanat (przystań jest dozorowana 24 godziny na dobę; jest praca dla 3 bosmanów) - powiedział Lech Zajda, komandor klubu wodnego "Szuwarek".
Wydatki "Szuwarka" wyniosły zaledwie 150 tys. złotych. Realna wartość budowy przystani jest jednak o co najmniej 200 tys. złotych większa. Zdaniem komandora - porównywalna z kosztami budowy przystani w pobliskim Gąsierzynie. Ta inwestycja realizowana była jednak przez gminę.
W Kopicach do dyspozycji żeglarzy są dwa baseny portowe, gdzie znajduje się w sumie około 40 miejsc do cumowania.
Jedyną wadą tej przystani jest głębokość - wynosząca zaledwie 0,7 m. "Szuwarek" już jednak myśli o pogłębieniu swojego portu i wytyczeniu głębszej drogi wodnej.
(r.c.)
{jathumbnail off}
Inne
Port dla "Szuwarka"
10 czerwca 2010 |
Źródło:
