Nadzieją na odrodzenie się przemysłu stoczniowego w brytyjskim Hull jest ogłoszony plan budowy do 50 „ekologicznych” statków towarowych.
Przedsięwzięcie, któremu patronuje miejscowa stocznia remontowa MMS Ship Repair i północnoirlandzka firma B9 Shipping, liczy na stworzenie dodatkowego tysiąca miejsc pracy w północno–wschodniej Anglii.
W ramach projektu miałoby powstać 50 statków o nośności po 3 000 ton z kombinowanym napędem żaglowo–spalinowym wykorzystującym biogaz; koszt jednego statku oszacowano na 12 mln funtów. Miałby one transportować zrębki i odpady drzewne oraz wszelkie odpadki organiczne do biogazowni budowanych w północno – wschodniej Anglii.
Realizacja projektu miałby nastąpić w latach 2012 – 2020.
{jathumbnail off}
Przedsięwzięcie, któremu patronuje miejscowa stocznia remontowa MMS Ship Repair i północnoirlandzka firma B9 Shipping, liczy na stworzenie dodatkowego tysiąca miejsc pracy w północno–wschodniej Anglii.
W ramach projektu miałoby powstać 50 statków o nośności po 3 000 ton z kombinowanym napędem żaglowo–spalinowym wykorzystującym biogaz; koszt jednego statku oszacowano na 12 mln funtów. Miałby one transportować zrębki i odpady drzewne oraz wszelkie odpadki organiczne do biogazowni budowanych w północno – wschodniej Anglii.
Realizacja projektu miałby nastąpić w latach 2012 – 2020.
