Prezydent Władimir Putin oświadczył w sobotę, że Rosja powinna otrzymać zwrot poniesionych kosztów, jeśli Francja nie dostarczy jej okrętów desantowych typu Mistral. Putin wypowiedział się po rozmowie w Moskwie z prezydentem Francji Francois Hollande'em.
Rosyjski przywódca powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Hollande'em na moskiewskim lotnisku Wnukowo, że kwestia okrętów "nawet nie została poruszona". "Jest kontrakt, wychodzimy z założenia, że będzie on dotrzymany, a jeśli nie - liczymy na zwrot pieniędzy, które wpłaciliśmy" - oznajmił.
W piątek francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian ostrzegł, że mistrale mogą nigdy nie być dostarczone Rosji. W odpowiedzi na te słowa szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył, że Paryż musi wypełnić swoje zobowiązania. "Mam już dosyć tego tematu. Tu chodzi o reputację Francji. (Francuzi - PAP) muszą wypełnić wszystkie swoje zobowiązania wynikające z umowy" - podkreślił szef rosyjskiego MSZ, który uczestniczył w Bazylei w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw OBWE.