Jak czytamy na Polskim Portalu Przepraw Promowych, ze względu na strajk marynarzy, którzy protestują przeciwko utracie świadczeń wynikającej z restrukturyzacji firmy, pięć jednostek należących do Brittany Ferries utknęło w portach.
W oświadczeniu wydanym przez Brittany Ferries napisano, że w następstwie serii strajków, które zaburzyły usługi oferowane przez operatora, zarząd podjął decyzję o zamrożeniu operacji oraz anulowaniu wszystkich przepraw z efektem natychmiastowym, do odwołania. “Nie możemy pozwolić na to, by pasażerowie żyli w ciągłej niepewności spowodowanej protestami i odwoływaniem rejsów bez uprzedzenia”.
Ze względu na bieżące wydarzenia, Brittany Ferries sugeruje klientom, by podróżowali do angielskiego Dover, gdzie na mocy specjalnego porozumienia z P&O Ferries oraz MyFerryLink, wymienieni przewoźnicy akceptują bilety wystawione przez Brittany Ferries. Pełne zwroty kosztów będą przeprowadzane za niewykorzystane bilety na trasach obsługiwanych przez przewoźnika.
Otrzymaliśmy informację, że również linie promowe DFDS Seaways pomagają pasażerom odwołanych rejsów.
- Informujemy, że na pokłady naszych promów przyjmujemy wszystkich pasażerów – podróżujących samochodami, którzy posiadają ważne bilety Britanny Ferries - zapewnia Chris Newey, dyrektor ds. przewozów pasażerskich DFDS Seaways – Kanał La Manche. - Ta oferta obowiązuje na rejsach DFDS Seaways z Dover do Dunkierki oraz z Dover do Calais. Po przyjeździe do portów w Dunkierce, Calais lub Dover wystarczy w punkcie check-in okazać ważny bilet Britanny Ferries, aby najbliższym możliwym rejsem przeprawić się przez Kanał La Manche. Szczegóły znaleźć można na stronie www.dfds.pl.
USD
EUR
CHF
GBP