Grupa PŻM zarobiła w zeszłym roku prawie 105 mln zł - wynika z jej pierwszego bilansu skonsolidowanego. Armator planuje powtórzyć ten wynik w tym roku, chociaż nadal się zmaga z trudnym rynkiem żeglugowym, a jego finanse dodatkowo obciąża intensywny program odnowy floty.
Struktura grupy szczecińskiego armatora jest dość złożona. Na jej szczycie znajduje się przedsiębiorstwo państwowe Polska Żegluga Morska. Jest ono właścicielem spółki akcyjnej żegluga Polska, do której z kolei należą spółki krajowe (m.in. promowa Unity Line, Pazim, Polsteam Shipping Agency, Polsteam Frachtowanie) i zagraniczne, wśród których są też bezpośredni właściciele pływających pod obcymi banderami statków PŻM.
Właścicielem PŻM jest Skarb Państwa, którego przedstawiciele narzekali na problemy z przejrzystością finansów armatorskiego holdingu. Dlatego też w 2009 r. nałożony został na niego obowiązek sporządzenia bilansu skonsolidowanego całej grupy. W zeszłym tygodniu zatwierdziła go Rada Pracownicza PŻM, która w przedsiębiorstwie państwowym pełni funkcję podobną do rady nadzorczej w spółce akcyjnej. Wcześniej bilans był oceniany przez firmę audytorską KPMG, która nie miała do niego zastrzeżeń.
Z dokumentu wynika, że grupa PŻM w 2009 r. osiągnęła 104,9 mln zł zysku netto. Armator podkreśla, że w rankingu 500 największych polskich przedsiębiorstw tygodnika "Polityka" w zeszłym roku osiągnął największy zysk netto wśród wszystkich krajowych przedsiębiorstw branży transportowej i logistycznej. Jego statki przewiozły 21,2 mln ton ładunków, czyli podobną ilość jak w znacznie lepszym dla żeglugi 2008 r.
Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny PŻM, ocenia ten wynik finansowy jako sukces.
- Mieliśmy bardzo ciężki pierwszy i drugi kwartał 2009 r. Potem na szczęście rynek zaczął iść w górę i się stabilizować. Ten wynik udało się osiągnąć przede wszystkim dzięki naszym kontrahentom, z którymi współpracujemy od lat i nigdy nie opuściliśmy ich w poszukiwaniu większego, ale krótkotrwałego zysku. W 2009 roku w naszych przewozach na pierwsze miejsce przesunęło się zboże i produkty zbożowe oraz węgiel. Zdały tu egzamin nasze wieloletnie kontakty z dużymi domami zbożowymi - mówił Paweł Szynkaruk.
Na finanse grupy armatora wpływała nie tylko trudna sytuacja rynkowa, ale także bardzo intensywny program odnowy floty. W jego ramach PŻM odebrał w zeszłym roku w chińskich stoczniach pięć masowców. W sumie w jego flocie są w tej chwili 73 statki. Dzięki nowym nabytkom zatrudnienie na stanowiskach produkcyjnych w grupie armatora zwiększyło się o 300 osób. Równocześnie przeciętny wiek floty PŻM obniżył się o 2 lata (z 16 do 14 lat), podczas gdy średnia dla światowej wynosi ok. 19 lat.
Dyrektor Szynkaruk jednak przyznaje, że program inwestycyjny jest poważnym obciążeniem finansowym. - To są dziesiątki milionów dolarów, które wydajemy na ten program. W efekcie jednak w tym roku będziemy mieli zdecydowany przyrost potencjału przewozowego i liczby statków. Na koniec roku dojdziemy do 2,5 mln ton nośności naszej floty, która się stanie też zdecydowanie młodsza.
Armator przewiduje, że w tym roku osiągnie przynajmniej tak samo wysoki zysk jak w zeszłym.
- Po pierwszych pięciu miesiącach widać, że ten rok jest lepszy i bardziej stabilny niż 2009. Problemem są bardzo wysokie ceny paliw i nerwowa sytuacja na rynku walutowym. Widzimy już jednak, że wynik na pewno nie będzie gorszy niż w zeszłym roku. Stanie się tak pomimo dużo wyższych nakładów inwestycyjnych, gdyż odbierzemy w tym roku 9-10 nowych statków -przewiduje Paweł Szynkaruk.
Jego zdaniem nie można jednak mówić jeszcze o końcu kryzysu w żegludze, ale jedynie o pewnej stabilizacji w kluczowych dla PŻM przewozach ładunków masowych. - Jeżeli chodzi o transport morski, to nadal bardzo trudna sytuacja jest w kontenerach, ładunkach płynnych i chemicznych oraz przewozach samochodów. Mam nadzieję, że po sezonie letnim, kiedy tradycyjnie następuje spowolnienie, będziemy mogli powiedzieć, że pozytywny trend w przewozach masowych jest dosyć mocny. Także analitycy bankowi potwierdzają, że właśnie one powinny być najbardziej stabilne w całym transporcie morskim - podkreśla dyrektor PŻM.
(mak){jathumbnail off}
Żegluga
Armator z zyskiem
21 czerwca 2010 |
Źródło:
USD
EUR
CHF
GBP