STX Finland bliska podpisania umowy ze Scandlines

Holding stoczniowy STX Finland jesienią tego roku powinien uzupełnić malejący portfel zamówień o dwa nowe promy.

List intencyjny w tej sprawie zostały podpisany na wiosnę br., a do podpisania ostatecznej umowy powinno dojść w ciągu najbliższych tygodni.

Efektem przyszłej umowy będzie budową dwóch przelotowych promów zasilanych LNG, zdolnych do transportu 1300 pasażerów i 72 samochodów ciężarowych lub prawie 400 aut osobowych każdy.
Promy zostaną przekazane armatorowi na wiosnę 2015 roku i zostaną skierowane do obsługi połączeń pomiędzy Rostockiem a Gesder lub Puttgarden i Rodby.

Dla STX Finland nowa umowa oznaczać będzie rok pracy dla ok. 1000 stoczniowców oraz podwykonawców, dzięki czemu firma może uniknąć drastycznych cięć budżetowych i zwolnień, które grożą jej po ostatnim spadku ilości kontraktowanych zamówień.

Umowa z STX Finland zastąpi inną umowę podpisaną przez Scandline. Kilka lat wcześniej armator podpisał kontrakt na budowę dwóch promów z obecnie bankrutującą stocznią P+S Weften Germany. Kiedy P+S Weften Germany weszło w końcową fazę budowy dla Scandlines okazało się, że nowe jednostki nie spełniają wymogów zawartych w umowie, ich zanurzenie wykluczało je praktycznie z możliwości rejsów do jednego z portów, do obsługi którego promy zostały zamówione. W 2012 roku sprawa ta odbiła się szerokim echem w prasie branżowej. Dwa wcześniej zabudowane dla Scandlines promy obecnie próbuje sprzedać zarządca komisaryczny stoczni, z ostatnich informacji wynika, że prowadzi on zaawansowane rozmowy na ten temat z dwoma rosyjskimi armatorami.

Zdjęcie: www.stxeurope.com