Pochylnie pod młotek

Ruszyły przetargi na majątek stoczni w Gdyni

Wczoraj ruszyło 31 przetargów na majątek zlikwidowanej stoczni w Gdyni. Nieruchomości zostały wycenione na 307 mln zł. Agencja Rozwoju Przemysłu, nadzorująca sprzedaż majątku i zwolnienia pracowników, chce uzyskać za majątek jak najwyższą cenę. Z tych pieniędzy mają zostać zapłacone roszczenia wierzycieli, z których największym jest skarb państwa.

Do kupienia jest 130 ha gruntów, magazyny, parkingi, tory kolejowe, dźwigi i ośrodek wypoczynkowy. Najdrożej wyceniono montownię statków. Cena wywoławcza to ponad 100 mln zł. ARP nie informuje jednak o wynikach przetargów przed ich zakończeniem. Wiadomo jedynie, że o majątek stoczni w Gdyni i Stoczni Szczecińskiej Nowa, której majątek pójdzie pod młotek w piątek, konkuruje 36 oferentów.

Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, sprzedaż nieruchomości obu zakładów powinna zakończyć się do końca maja. Do tego czasu zostaną zwolnieni wszyscy pracownicy. W specustawie stoczniowej przewidziano, że w ramach rekompensaty dostaną od 20 do 60 tys. zł odszkodowania. Komisja postanowiła, że na kupionym majątku inwestorzy nie muszą kontynuować produkcji stoczniowej. (...){jathumbnail off}