Do nowego, pilnie strzeżonego nabrzeża firmy Cronimet przy Kanale Przemysłowym w Szczecinie zawinął pierwszy statek. Masowiec zabierze na swój pokład złom metali kolorowych. Ładunek trafi do huty w Finlandii.
Firma Cronimet, która dostarcza europejskim kontrahentom materiały do produkcji stali, swój zakład w Szczecinie uruchomiła w sierpniu. Tuż przy nim wybudowała 150-metrowe nabrzeże.
Właśnie stąd - do hut w całej Europie, m.in. Hiszpanii, Belgii czy Finlandii - będzie wysyłać złom metali nieżelaznych.
- Z kolei do Szczecina będzie trafiał złom metali kolorowych z Europy Wschodniej, m.in. z Rosji, Litwy czy Estonii - mówi Michał Kłos z firmy Cronimet i dodaje, że spółka chce przeładowywać ok. 300 tysięcy ton towarów rocznie.
Teren nabrzeża i zakładu do przeróbki metali należący do Cronimet jest jednym z najbardziej strzeżonych w Szczecinie. Jest ogrodzony kilkumetrowym płotem z drutem kolczastym. Wokół jest też monitoring.
- Złom metali kolorowych jest materiałem, który w Polsce jest "chodliwy". Nauczeni doświadczeniami, musimy się jakoś zabezpieczać - wyjaśnia Kłos.
Budowa nabrzeża i zakładu kosztowała 20 milionów złotych. W firmie będzie pracować 35 osób.
USD
EUR
CHF
GBP