W ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku porty ukraińskie przeładowały 22,7 mln ton ładunków, tj. na podobnym poziomie jak w tym samym okresie 2012 r., informuje Ministerstwo Infrastruktury.
Państwowi operatorzy terminali portowych przeładowali 6,5 mln ton, a prywatni 16,2 mln ton, w tym AMPU (Port Mariupol, obwód doniecki) - 8,5 mln t.
Na towary eksportowane przypadło ponad 16 mln t obrotów portów (wzrost o 7,4 proc.), na importowane - ponad 2 mln (wzrost o 22 proc.), a na tranzytowe - 4,6 mln t (spadek o 30 proc.).
Ukraińskie morskie terminale kontenerowe przeładowały w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku 115,1 tys. TEU, czyli o 1,9 proc. więcej niż w tym samym okresie 2012 r. W samym lutym przeładowały one o 0,6 proc. więcej towarów r/r.
Od 3 marca, wszystkie porty Ukrainy pracują w normalnym trybie, stwierdza Ministerstwo Infrastruktury w komunikacie. Jedynym problemem jest utrzymujący się nadal lód przed portem w Mariupolu.
Z doniesień międzynarodowych wynika, że globalni armatorzy nie przerwali operacji w portach Ukrainy, choć obserwują w szczególności sytuację na Krymie i gotowi są chronić swoich pracowników. Według informacji Lloyd's, porty krymskie obsługuje 11 połączeń kontenerowych.
Zdecydowanie największym portem jest Odessa - w 2013 r. obsłużyła 445 statków kontenerowych, a w 2012 r. (dostępne dane) przeładowała 423 tys. TEU. Na drugim miejscu pod względem wielkości jest port w Iliczewsku, który w ub.r. obsłużył 157 kontenerowców.
Warto przypomnieć, że w końcu ub. roku podjęto rozmowy w sprawie uruchomienia korytarza transportowego Gdańsk/Gdynia - Odessa/Iliczewsk.
USD
EUR
CHF
GBP