W portach Szczecin i Świnoujście odnotowano w pierwszych trzech kwartałach 2013 r. wzrost przeładunków wynoszący 6,5% względem analogicznego okresu roku ubiegłego.
W okresie od stycznia do września br. w Szczecinie i Świnoujściu przeładowano 16 735,6 tys. ton, podczas gdy w pierwszych trzech kwartałach 2012 r. wskaźnik ten wyniósł 15 716,9 tys. ton. Jeśli tendencja wzrostowa zostanie utrzymana do końca roku, wówczas oba zachodniopomorskie porty osiągną najlepsze wskaźniki przeładunków od ponad 30 lat.
W pierwszych trzech kwartałach wzrosły przeładunki węgla o 12,5% (z 3034,5 do 3413,7 tys. ton), rudy o 304,6% (z 489,7 do 1 981,1 tys. ton), zboża o 24,7% (z 841,5 do 1049,7 tys. ton) i ropy o 19,9% (z 1010,7 do 1212,1 tys. ton). Spadki wystąpiły w przeładunkach towarów określanych jako „inne masowe” (czyli m.in. kruszyw) o 36,9% (z 3254,0 do 2053,8 tys. ton), drewna o 27,4% (z 17,9 do 13,0 tys. ton) oraz drobnicy (czyli m.in. przewozach kontenerów, ciężarówek czy też wagonów kolejowych) o 0,8% (z 7068,6 do 7012,2 tys. ton). Spadek przeładunków „innych masowych” związany jest przede wszystkim z zakończeniem przeładunków kruszywa wykorzystywanego przy budowie terminalu LNG w Świnoujściu. Przeładunki kontenerów wzrosły o 12,7%, z 39 557 do 44 557 jednostek (TEU20).
– Wyniki za trzy kwartały to bardzo dobry prognostyk na cały rok. Szacujemy, że rok 2013 zamkniemy wynikiem około 22 mln ton. Jeżeli te prognozy się sprawdzą, to będzie to najlepszy wynik w przeładunkach od 1980 roku – powiedział portalowi "rynekinfrastruktury.pl" Ryszard Warzocha, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Fot.: ZMPSiŚ
USD
EUR
CHF
GBP