Polskie LNG: to rysa technologiczna

Świnoujście. Niepokój wśród obserwatorów wzbudziła szczelina na jednym ze zbiorników w budowanym terminalu LNG w Świnoujściu. Inwestor – Polskie LNG – wyjaśnia, że to zwykła rysa technologiczna, które będzie zlikwidowana. Spółka wydała też oświadczenie w sprawie nielegalnie zatrudnionych osób przez jednego podwykonawców.

W środę zakończono betonowanie ścian drugiego zbiornika na skroplony gaz w powstającym terminalu w Świnoujściu. Obiekty mają kształt ogromnych cylindrów (80 m średnicy i 40 m wysokości). Na ścianie jednego z nich widać poziomą szczelinę.

– Rysa nie jest uszkodzeniem ściany żelbetowej – wyjaśnia Ryszard Dubno, dyrektor Nadzoru Inwestorskiego. – Powstanie jej było przewidziane i jest wynikiem przerwy technologicznej, podczas której zamontowano wewnętrzny stalowy element obwodowy. Zgodnie z przyjętą technologią, w następnym etapie robót rysa zostanie zlikwidowana.

Jednocześnie informujemy, że ściany żelbetowe są konstrukcją nośną i zabezpieczającą dla właściwego wewnętrznego stalowego zbiornika na gaz płynny.

Spółka Polskie LNG wydała też w czwartek oświadczenie w związku z informacjami o pracujących na czarno na budowie terminalu. Grupa osób w środę rano chciała zablokować wjazd na teren firmy. To zatrudnieni przez jednego z podwykonawców – Branbud z Braniewa. Skarżyli się, że nie mają umów o pracę i nie dostają pensji.

Władze Polskiego LNG podały, że 30 listopada oficjalnie zwróciły się do wykonawcy, czyli konsorcjum Saipem-Techint-PBG, z żądaniem wyjaśnienia w tej sprawie. Zgodnie z umową, konsorcjum ponosi odpowiedzialność za realizację inwestycji zgodnie z obowiązującym prawem.

– Dlatego władze spółki zażądały od wykonawcy bezzwłocznego wyjaśnienia tej sprawy oraz podjęcia działań zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem i doprowadzenia do całkowitego zaniechania naruszeń, jeśli takowe miały miejsce – informuje Polskie LNG. – Jednocześnie spółka zwróciła uwagę na konieczność wdrożenia przez wykonawcę odpowiednich procedur, które zapobiegałyby powstawaniu w przyszłości podobnych sytuacji.

Polskie LNG wniosło też o przeprowadzenie kontroli płatności wykonawcy na rzecz podmiotów i osób fizycznych pracujących na terenie inwestycji. Spółka uzyskała zapewnienie, że sprawa wkrótce zostanie wyjaśniona.