Jest 25 pytań o gazoport

10 marca o godzinie 17 w sali widowiskowej domu kultury przy ulicy Matejki odbędzie się spotkanie na temat gazoportu. Wczoraj otwarto skrzynkę, do której mieszkańcy wrzucali swoje pytania.

Podczas marcowego spotkania na pytania w sprawie terminalu gazowego będą od-powiadać przedstawiciele inwestora Polskiego LNG, naukowcy. Do ubiegłego piątku każdy mógł złożyć swoje pytanie w biurze rady miasta.

- Niektórzy przynosili osobiście - mówi Katarzyna Wiśniewska, szefowa biura rady miasta. - Inni przysyłali pocztą internetową. Te drugie natychmiast drukowałyśmy i wrzucałyśmy do skrzynki.

Część pytań jest podpisanych imieniem i nazwiskiem, inne nie, albo tylko słowem "mieszkaniec". Ale, jak nas zapewniono, to nie ma znaczenia. Wszystkie pytania będą brane pod uwagę. Sporo osób kierowało po kilka pytań.

- Czy to prawda, że system chłodzenia może przyczynić się do obniżenia wody w morzu? - chce na przykład wiedzieć jeden z mieszkańców.

Inni pytali, ile osób ze Świnoujścia znajdzie zatrudnienie w gazoporcie i dlaczego nie ma jeszcze makiety terminalu.

- Chciałbym dowiedzieć się, czy można jeszcze (biorąc pod uwagę już poniesione koszty i ustalone terminy), przesunąć lokalizację gazoportu o około 5 km do Łunowa, na teren byłej jednostki wojskowej? - pyta z kolei Andrzej Mikoda i jeszcze: - Czy musimy koniecznie zniszczyć, oszpecić plażę po prawej stronie Świnoujścia i wizerunek oraz rangę całego kurortu?

Konwent rady, czyli przewodniczący, jego zastępcy i przedstawiciele poszczególnych klubów zapewnia, że stworzony przez nich zespół redakcyjny, nie będzie ingerować w treść pytań. Chodzi jedynie o ich pogrupowanie i skierowanie do właściwych adresatów.

- Podczas samego już seminarium też możne będzie jeszcze zadawać pytania mówił wczoraj przewodniczący rady Zbigniew Pomieczyński. - Ale tylko te na temat. Jako prowadzący spotkanie nie pozwolę, aby przerodziło się w tzw. polityczne wycieczki.

Hanna Nowak-Lachowska{jathumbnail off}