Sztauer, trymer, makler - co robią ci oraz inni portowi fachowcy? Jak bardzo są jeszcze potrzebni? Już za parę miesięcy ich działalność zostanie dokładniej zbadana i szeroko spopularyzowana. Dowiemy się też, jakie są inne zawody osób zatrudnionych w bramach Polski na świat, a jakich fachowców musimy wykształcić, żeby sprostać wymaganiom współczesnego transportu morskiego; dostosować naszą gospodarkę do nowoczesności, do światowego poziomu.
Z inicjatywą dokonania takiego rozpoznania wystąpiła Bałtycka Akademia Umiejętności (BAU) w Gdańsku. BAU, wspólnie z Pracownią Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego oraz Krajową Izbą Gospodarki Morskiej, postanowiła zrealizować projekt pt. "Badania portowego rynku pracy", finansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego oraz budżetu państwa w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Program i zakres tych analiz przedstawiono w ubiegłym tygodniu w Wojewódzkim Urzędzie Pracy, gdzie spotkały się instytucje rejestrujące zmiany zachodzące w zatrudnieniu i bezrobociu.
- Do podjęcia tego tematu skłoniła nas wstępna diagnoza sytuacji w gospodarce morskiej - mówi Liliana Barańska, dyrektor Bałtyckiej Akademii Umiejętności. - Dostrzegliśmy bowiem trudności trójmiejskich przedsiębiorstw w pozyskaniu osób, znających specyfikę pracy w bałtyckich portach i posiadających odpowiednie kwalifikacje. A może być jeszcze gorzej, ze względu na rozwój portów (konteneryzacja, budowa centrów logistycznych). Głównym celem naszych działań jest zwiększenie oraz pogłębienie wiedzy i informacji o portowym rynku pracy w kontekście potrzeb biznesmenów. Chodzi też nam o poznanie i wskazanie poszukiwanych pracowników o odpowiednich kwalifikacjach i umiejętnościach, odpowiadających wymaganiom firm przeładunkowo - składowych; wspomagających działalność portową w tym: żeglugowych (WUŻ-e, czyli wydziały usług żeglugowych), spedycyjnych, logistycznych; przedsiębiorstw zarządzających i utrzymujących infrastrukturę portową. Pragniemy też poznać plany zawodowe uczniów i studentów, ich powiązanie z branżą portową, a także dostarczyć wiedzę na temat portów do szkół, uczelni, instytucji rynku pracy poprzez upowszechnienie wyników naszych badań. Spróbujemy zachęcić szkoły i uczelnie do uwzględnienia tych ustaleń w procesie tworzenia oferty edukacyjnej. Naszym zdaniem, ważne jest też poszerzenie wiedzy wśród społeczeństwa o zawodach portowych. Zamierzamy opublikować słowniczek zawodów portowych.
Celem pomysłodawców przeprowadzenia badań jest również określenie kwalifikacji i umiejętności (rodzajów zawodów), które będą przydatne w branży portowej przy realizacji strategii zarządów portów w Gdańsku i Gdyni, np. przy tworzeniu centrów logistycznych.
Pożytki z tych analiz będzie miało wiele firm oraz instytucji. Wyniki zostaną upowszechnione poprzez opublikowanie raportu i przekazanie go m.in. urzędom pracy, ośrodkom edukacyjnym. Informacje na temat wyników oceny portowego rynku pracy umieszczone zostaną również na stronie internetowej.
Według przedstawicieli BAU, badania dadzą odpowiedź na pytania: czy jest teraz lub zaistnieje potrzeba powołania nowych kierunków studiów na uczelniach i kształcenia w szkołach średnich, np. w Zespole Szkół Morskich? Czy warto reaktywować szkoły zawodowe? Czy zmodyfikować dotychczasowe programy nauczania? Jakie kwalifikacje i umiejętności będą potrzebne w przypadku realizacji strategii rozwoju obu trójmiejskich portów?
Opinie będą zbierane zarówno w jednostkach sektora portowego, jak i wśród uczniów i studentów szkół oraz uczelni przygotowujących do pracy w zawodach morskich. W pierwszej grupie zostanie przeprowadzonych 500 wywiadów standardowych oraz 50 pogłębionych. Celem ich będzie poznanie opinii kierowników działów na różnych poziomach organizacyjnych zakładów.
Ankieterzy zamierzają poprosić o wypowiedzi około tysiąca przedstawicieli młodzieży, m.in. w: Zespole Szkół Morskich, Szkole Morskiej, Szkole Okrętowej i Ogólnokształcącej "Conradinum" .Wyższej Szkole Morskiej, Akademii Morskiej, Uniwersytecie Gdańskim, Politechnice Gdańskiej.
Badania pilotażowe zostaną przeprowadzone w listopadzie. W przyszłym roku już na szeroką skalę. Finał w czerwcu 2009. Wówczas gotowy będzie nie tylko raport, ale też wydany zostanie słownik zawodów portowych.
Projekt badań, zainicjowany przez BAU, podoba się instytucjom odpowiedzialnym za sprawy zatrudnienia.
- Nie dotarły do nas wiadomości, by ktokolwiek prowadził takie szczegółowe badania portowego rynku - stwierdza Ewa Jurkowska, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. - Myślę, że właśnie dlatego ten projekt został wybrany przez komitet oceniający projekty, których autorzy ubiegają się o unijne dotacje. Może bowiem dostarczyć nam wiedzy bardzo istotnej z punktu widzenia naszego rynku pracy. Do tej pory dużo mówiło się o stoczniach, mających kłopoty, a mniej o rozwijających się portach. Musimy nie tylko znać perspektywę rozwoju portów, ale też możliwości zapewnienia dla nich kadr. To wycinek naszej rzeczywistości, ale na tyle ważny, że warto poświęcić mu wiele uwagi.
Kazimierz Netka
Porty, logistyka
Doker - komu jeszcze taki człowiek jest potrzebny
06 pażdziernika 2008 |
Źródło:

Ile pieniędzy na to pójdzie? Może te środki przeznaczyć dla naprawdę potrzebujących, a nie dla różnych urzędasów i naukowców?
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.