Prezydent Świnoujścia przeprasza za problemy na przeprawie promowej

Janusz Żmurkiewicz uderzył się w piersi na antenie "Czasu Reakcji". Przypomnijmy, że w niedzielę na prom mieszkańcy i turyści musieli czekać nawet ponad dwie godziny.

- Dzwonię z przeprawy promowej w Świnoujściu na Karsiborach. Stoję 40 minut i nie przesunąłem się nawet o centymetr - skarżył się słuchacz Radia Szczecin.

Żmurkiewicz przyznał, że do takiej sytuacji nie powinno dojść jednak zaznaczył, że miasto robi co może żeby rozładować kolejki.

- Mogę przeprosić wszystkich tych, którzy oczekiwali te godziny na przepłynięcie promem. Problemem nie jest kwestia ilości promów, bo w sezonie kursowały trzy i kolejki były 2-3 godzinne - tłumaczył Żmurkiewicz.

Janusz Żmurkiewicz zapewnił, że w weekend 1-2 listopada na przeprawie w Karsiborze kursować będą dwa promy. W razie potrzeby non-stop, bez cumowania według rozkładu.