Fani powieściowego cyklu „Niszczyciel” będą „Malstromem” na pewno zachwyceni. Tych zaś, którzy jeszcze nie znają niezwykłych przygód załogi Walkera zachęcamy do nadrobienia zaległości. I to jak najszybciej!
„Malstrom” to już trzeci tom (dwa pierwsze: „W oku cyklonu” i „Krucjata”) historii amerykańskiego niszczyciela Walker, który podczas drugiej wojny światowej przeniósł się do tajemniczego, równoległego świata, gdzie toczy się śmiertelna walka pomiędzy dziwnymi istotami. Jedne z nich przypominają jaszczury, drugie lemury. Amerykanie opowiadają się za pokojowymi lemurami. Wydawać by się mogło, że przewaga technologiczna zapewni im szybkie i łatwe zwycięstwo w świecie, gdzie królują drewniane żaglowce. Nic z tych rzeczy. Okazuje się, że ich przeciwnikiem, poza krwiożerczymi jaszczurami, jest również... japoński okręt liniowy Amagi przeniesiony tam w ten sam sposób co Walker. Dwukrotnie już, przy okazji prezentacji poprzednich tomów powieści, z zachwytem wyrażaliśmy się o cyklu. Robimy to i tym razem. Akcja książki toczy się w zawrotnym tempie. Wystarczy powiedzieć, że w tej części „Niszczyciela” Amerykanie odkrywają, że oni i Japończycy to nie jedyni ludzie w tym alternatywnym świecie, dochodzi też do wielkiej bitwy, w której Walker tonie. Więcej nie zdradzimy. Zachęcamy wszystkich do zapoznania się z przygodami załogi niszczyciela zapewniając, że nie będzie to zmarnowany czas.
„Malstrom”, Taylor Anderson, Dom Wydawniczy Rebis (www.rebis.com.pl), str. 477, cykl „Niszczyciel”
USD
EUR
CHF
GBP