Władysławowo. Po szalejącym sztormie zapadła się bałtycka plaża u nasady półwyspu

Niebezpieczne miejsce u nasady Półwyspu Helskiego zostało ogrodzone przez pracowników Urzędu Morskiego.

Inspektorzy Urzędu Morskiego w Gdyni prowizorycznie zagrodzili przejście na plażę przy murze na początku Półwyspu Helskiego. Chodzi o wejście „Chałupy 1" we Władysławowie, przy stacji paliw i Biedronce. Po długim i groźnym sztormie fale zabrały nie tylko plażę, ale i podmyły mur stojący w poprzek drogi nad wodę. Od strony lądu przy murze pojawiła się blisko dwumetrowej głębokości dziura - zapadł się tu piasek i znajdująca się pod nim kostka brukowa.

Miejsce było bardzo niebezpieczne, ktoś mógł się tu naprawdę poważnie poturbować. Zwłaszcza, że trudno było oszacować, jak szeroka jest dziura, bo spadł śnieg.
Teraz groźne miejsce zostało ogrodzone. Nie ma przejścia na plażę w stronę portu rybackiego.{jathumbnail off}