Trzęsienie nieba

Meteorolodzy przewidują, że dziś niebo nad całą Polską powinno być czyste. Chaos komunikacyjny jednak trwa. Wstrzymane loty doskwierają turystom i biurom podróży i ...armatorom morskim, np. PŻM.

Być może od dziś sytuacja na lotniskach zacznie się powoli normować. Prognozy meteorologiczne są dla Polski dobre. Kilka krajów europejskich wznowiło już wczoraj częściowo loty. Zamknięte niebo sprawiło, że zdesperowani ludzie zaczęli szukać alternatywnych środków transportu. Tyczkarka, Monika Pyrek, pojechała do Włoch samochodem. Jedna z załóg marynarskich Polskiej Żeglugi Morskiej wróciła do kraju z Odessy pociągiem.

- Mamy trochę kłopotów w związku z zatrzymaniem komunikacji lotniczej- przyznaje Krzysztof Gogol, rzecznik PŻM. - Musieliśmy wstrzymać podmiany załóg na siedmiu statkach. Dotyczy to ok. 50 osób, które mają przedłużone kontrakty. Z drugiej strony na dłuższych urlopach pozostają ci, którzy mieli je zmienić.

Boom przeżywają przewoźnicy autokarowi. Na najbliższe terminy brakuje już u nich miejsc.

- Sytuacja zmienia się jednak z godziny na godzinę, bo część firm transportowych zdecydowała się podstawić kolejne autokary- mówi Agnieszka Grabowska, kierownik biura „Orbis Travel" w Szczecinie.

Dobrze też się sprzedają miejsca na promach do Skandynawii (linie lotnicze Norwegian anulowały rejsy - jak dotąd- do wczoraj bm.).

- Od minionego piątku obserwujemy wzmożony ruch pasażerski- stwierdza Jan Warchoł, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej SA. - Wykonujemy kilka razy więcej rezerwacji niż zazwyczaj w takim okresie, natomiast ilość wejść na strony rezerwacji on-line wzrosła 10-krotnie. Staramy się na bieżąco zaspakajać rosnący ruch pasażerski na wszystkich liniach obsługiwanych przez promy Polferries. W porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego przewozy wzrosły o 15 procent i nadal wskazują tendencję wzrostową.

Nie wiadomo, kiedy nastąpi wymiana turnusów w egipskim kurorcie Hurghada, do której miało dojść 16 kwietnia. I czy dziś (21 bm.) odbędzie się wylot z lotniska w Goleniowie klientów tego samego biura podróży - „Alfa Star" - do Sharm el Sheik.

Erupcja islandzkiego wulkanu sprawia, że po kieszeni obrywają linie oraz porty lotnicze, biura turystyczne ,a także i producenci, którzy na czas nie otrzymują potrzebnych komponentów.

(mag)