Szkoła morska chce wydzierżawić statek

Zespół Szkół Morskich w Darłowie chce oddać w dzierżawę Franka Zubrzyckiego II na cele wycieczkowe. Chodzi o - ikonę szkoły - statek należący do ZSM na którym uczniowie mają praktyki.

- Szukamy oszczędności - mówi Artur Hamerling, dyrektor ZSM w Darłowie. - Jest sporo chętnych na dzierżawę, którzy się do nas zgłosili. W tym gronie mamy nawet jedną wyższą uczelnię. Każdemu mówimy, że podstawowym warunkiem jest, aby nadal nasi uczniowie mogli mieć na Franku II praktyki.

Dzierżawca będzie musiał zapewnić uczniom zajęcia praktyczne w okresie luty - czerwiec i wrzesień - grudzień każdego roku. - Ekonomia wymusza optymalizację kosztów utrzymania statku szkolnego - tak określa sytuację Andrzej Lewandowski, starosta sławieński [ZSM podlega pod Starostwo Powiatowe - dop. red.]. - Trzeba szukać tańszego rozwiązania, bo załoga Franka Zubrzyckiego nie ma pomysłu jak wykorzystać jednostkę, gdy ta cumuje latem w porcie.

Według starosty rozwiązaniem może być wydzierżawienie jednostki dla rejsów wycieczkowych. Warto przypomnieć, że w połowie 2008 r. starosta mówił o przymiarkach do sprzedaży Franka Zubrzyckiego II. Wtedy nic z tego nie wyszło.

- Dzierżawa? To kolejna próba do pozbycia się statku na stałe - uważa Wojciech Michalski z Darłowa, który ubiegał się o posadę dyrektora ZSM, ale nim nie został.

- Bzdura. Cieszę się, że dyrektor Hamerling rozumie, że Franek II powinien na siebie zarabiać - ripostuje A. Lewandowski. - Szkoła musi podejmować decyzje uwzględniające obecną sytuację ekonomiczną placówki. Dzierżawa jest jednym z pomysłów mających zwiększyć poziom dochodów szkoły morskiej.

Tomasz Turczyn {jathumbnail off}