Żegluga

Policja zaangażowała się w dochodzenie, które ma wyjaśnić zagadkę pasażera, który podróżował promem należącym do Brittany Ferries.

W brytyjskiej prasie szeroko komentowana jest sprawa pasażera, który prawdopodobnie podróżował promem należącym do popularnego armatora. Człowiek ten prawdopodobnie zaginął. Załoga statku wszczęła alarm, gdy w kabinie odkryto pozostawione przez niego przedmioty. Ta niecodzienna sytuacja miała miejsce na pokładzie jednostki Mont St Michel, która płynęła z Portsmouth do Caen we Francji, gdzie zameldowała się w środę o godzinie 7:30 rano.

Wśród pozostawionych rzeczy odnaleziono paszport oraz inne przedmioty, które mogą sugerować, że osoba ta zaginęła.

Wkrótce po dokonaniu odkrycia wszczęta zostały poszukiwania pasażera, który zniknął we wciąż nieokreślonych okolicznościach. Z pomocą straży przybrzeżnej przeczesywano obszar kanału La Manche. Działania te nie przyniosły jednak żądnych skutków. Jeszcze w środę, 21 stycznia ok. godziny 16:00 poszukiwania zostały przerwane. Personalia zaginionej osoby wciąż nie zostały ujawnione. Wiadomo, że chodzi o kobietę. Przedstawiciele straży przybrzeżnej stwierdzili, że do czasu pojawienia się dalszych ewentualnych szczegółów w sprawie, nie są planowane dalsze poszukiwania. Z ujawnionych informacji wynika, że śledztwo w sprawie przejęła policja z hrabstwa Hampshire. „Potwierdzamy, że zgłoszenie zaginionego pasażera, płynącego promem przez kanał La Manche, zostało przekazane policji” - poinformował rzeczniczka policji w Hampshire
PromySkat
Źródła: BBC, Portsmouth News

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0044 4.0852
EUR 4.285 4.3716
CHF 4.3754 4.4638
GBP 4.995 5.096

Newsletter