Coraz częściej zdarza się, że pasażerowie nie rozpoznają wycieczkowców, na których wcześniej odbywali rejsy. Z kolei na nowobudowanych statkach pasażerskich znajdziemy atrakcje i wygody niedostępne dotąd w cruisingu.
Generalny trend zauważany w działaniach pasażerskich linii żeglugowych w roku minionym i przedłużony na rok obecny, to zmniejszenie dynamiki przyrostu floty o nowe, duże statki. Po części spowodowane jest to spowolnieniem napływu nowych zamówień dla stoczni, wynikającym z kryzysu finansowego ostatnich lat. Ciężar inwestycji armatorskich przeniesiony został w kierunku modernizacji istniejących statków. Nie znaczy to jednak, że nadchodzący rok nie przyniesie ciekawych premier…
W listopadzie minionego roku do pracy na rynku karaibskim, po modernizacji w stoczni powrócił, o ponad pół metra szerszy, wycieczkowiec Celebrity Reflection. Tak zmieniona konstrukcja - dodane sponsony na burtach - pozwoliła skompensować wpływ na stateczność statku dodatkowej masy wyposażenia i wystroju zainstalowanego na wyższych pokładach, a także... nowego, dodatkowego pokładu.
Z kolei Carnival Breeze, trzeci statek klasy "Dream", który do pracy powrócił również w listopadzie 2012 r., jest - w stosunku do swego pierwotnego wystroju - nie do poznania w pomieszczeniach ogólnodostępnych, zawierających teraz cechy, styl i atrakcje z programu "Fun Ship 2.0" wprowadzonego przez armatora - Carnival - po zbudowaniu pierwszych dwóch jednostek serii "Dream".
Z trzech nowych statków wprowadzonych na rynek "Floryda - Karaiby", tylko Riviera operatora Oceania Cruises nie różni się zasadniczo od wcześniejszych własnej klasy.
"Retrofitting" cech z nowych statków spotyka się też u innych armatorów. Np. Celebrity Cruises przeprowadza modyfikacje starszych statków - są one "solsticized", czyli wyposażone na podobieństwo statków najnowszej generacji tej kompanii - serii zapoczątkowanej przez Celebrity Solistice.
W świecie wycieczkowców koniec roku oznacza nową gradację i przegrupowanie klas. Większość kompanii crusingowych bazujących w Stanach Zjednoczonych "zwija" jedną linię brandingową i wprowadza nową. Zmiany nieco rzadziej obejmują wycieczkowce operujące zazwyczaj w innych rejonach świata. Ta różnica wynika z tego, że rynek amerykański, głównie "florydzko-karaibski" (największy w świecie cruisingu) opiera się w znacznej mierze na rejsach krótszych. Relatywnie mniejsze znaczenie ma w nich destynacja, a większe - rozrywka, rekreacja i atrakcje (nowe) na statkach. Po części także dlatego, że statystyczny przedstawiciel "masowej klienteli amerykańskiej" zna już Karaiby z poprzednich swoich wypraw. Wielu Amerykanów traktuje rejs po Karaibach trochę jak wycieczkę do Las Vegas.
Jednak dążenie do zmian na statkach wycieczkowych i w turystyce morskiej - zarówno w rozwiązaniach architektonicznych i wyposażeniu, dostępnych na pokładzie atrakcjach, jak i w sposobach morskiego podróżowania widoczne jest nie tylko na amerykańskim rynku cruisingowym.
Co napędza nowe trendy? Goście statków wycieczkowych domagają się zmian i urozmaicenia oferty w stosunku do rejsów, które wcześniej odbyli. Z drugiej strony, rozwój techniki (w każdym aspekcie - od projektowania i budowy statków przez nowe generacje dyspenserów napojów gazowanych po elektronikę dostępną w kabinach) pozwalają na cechy podróży morskiej i atrakcje niemożliwe wcześniej do zaoferowania na statku. Ważnym czynnikiem napędu zmian jest konkurencja między statkami i liniami.
Czytaj także: Nowe wycieczkowce na horyzoncie
Jednym z rezultatów są bardziej elastyczne, płynne projekty. Jeżeli chodzi o pomieszczenia oraz atrakcje dla pasażerów, pojawia się więcej różnic pomiędzy statkami zbudowanymi w ramach jednej serii. Z kolei - jak już wspomniano - starsze statki są wysyłane do stoczni, gdzie otrzymują możliwe do "zainstalowania" na nich cechy i wyposażenie znane z nowszych jednostek.
Wśród tych atrakcji i nowych właściwości statków wycieczkowych wymienić można znacznie bardziej rozbudowane i obszerne niż dotychczas, spotykane nawet na największych statkach, parki wodne i "pokłady sportowe", kabiny dla singli (zwłaszcza na nowobudowanych, ale pojawiają się już nawet przy okazji niektórych przebudów i modernizacji), czy kabiny z bezpośrednim dostępem do centrów spa. Na statkach znajdziemy także zamknięte obszary luksusowe, więcej niszowych barów i jeszcze bardziej wyspecjalizowane restauracje głównych jadalni.
Rozwija się trend zagospodarowania otwartych pokładów, które przestają być już tylko pokładami do opalania i popływania w basenach. Częściej organizuje się tam kina i dyskoteki pod gołym niebem, pokazy sceniczne i coraz większą ofertę aktywnego wypoczynku.
Wszystkie te nowe cechy statków pasażerskich mają wspólny mianownik - poszerzanie oferty i opcji dostępnych pasażerom. Zmiany w projektowaniu statków odzwierciedlają ewoluujący styl i poziom życia, jaki jest udziałem pasażerów na lądzie. Mieszkania i domy są większe, niż były generację czy dwie wcześniej. Większe stają się więc także wycieczkowce, ale nie zawsze tylko po to, by "wcisnąć" na nich większą liczbę pasażerów. Rosną kabiny i apartamenty, przybywa w nich wygód i wyposażenia...
Piotr B. Stareńczak
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.