W poniedziałek, 13 października 2014 r. na terenie gdyńskiej siedziby Crist SA odbyło się spotkanie w ramach misji brazylijskiej organizowanej pod egidą Ministerstwa Gospodarki. Podczas wizyty doszło do podpisania umowy o współpracy między polską stocznią a brazylijskim przedstawicielem. Tego samego dnia stocznię Crist opuścił kolejny zbudowany przez nią częściowo wyposażony kadłub statku sejsmicznego Polar Empress.

Delegacja, złożona z przedstawicieli firm i instytucji związanych z brazylijskim przemysłem morskim i offshore, a także dziennikarzy tamtejszych mediów branżowych odwiedza w tym tygodniu także niektóre inne firmy gospodarki morskiej.W spotkaniu w Crist SA wzięli udział przedstawiciele Crist oraz brokera Trade Oil & Gas i Brazylijskiego Stowarzyszenia Branży Stoczniowej (Brazilian Association of Shipbuilding, Shiprepair and Offshore Industries) oraz innych firm.
Gościom przedstawiona została historia stoczni Crist i największe (spośród 300 zrealizowanych do tej pory) projektów. Przedstawiciele Crist zapewnili, że firma dysponuje zasobami pozwalającymi na realizację nawet najbardziej skomplikowanych przedsięwzięć, jakimi są np. specjalistyczne jednostki samopodnośne (jack-up). Zwiedzając tereny stoczni goście mogli przekonać się osobiście, czym dysponuje Crist. Pokazano m.in. zadaszone hale produkcyjne, suchy dok, suwnicę, sprzęt stoczniowy, a także najnowszą realizację spółki - częściowo wyposażony kadłub statku sejsmicznego Polar Empress (który, holowany, dziś pod wieczór rozpoczyna drogę do odbiorcy - jednej ze stoczni grupy Kleven).


Następnie podpisano umowę o współpracy. Ze strony Crist umowę podpisał Frank Utes - członek zarządu, odpowiedzialny m.in. za sprawy marketingowe w firmie, ze strony brazylijskiej natomiast Nelson Aquino z Trade Olil o& Gas (Dyrektor Generalny) i Sergio Leal z Brazilian Association of Shipbuilding, Shiprepair and Offshore Industries.
Podpisanie takiej umowy oznacza, że Trade Oil & Gas zobowiązuje się do promowania produktów Crist na rynku brazylijskim, w celu pozyskania nowych kontraktów dla stoczni, dbając jednocześnie o jej dobry i profesjonalny wizerunek. - To swego rodzaju umowa brokerska - mówi Zdzisław Bahyrycz, pełnomocnik zarządu Crist. - Rynek brazylijski otwiera przed nami nowe perspektywy. Polski eksport do Brazylii odnotowuje w ostatnich latach bardzo duży wzrost i ta tendencja z pewnością będzie się utrzymywać. Tym bardziej, że rosnące zapotrzebowanie na specjalistyczne produkty offshore wytwarzane w Crist idzie w parze z dynamicznym rozwojem branży paliwowej w Brazylii - dodał Bahyrycz.
W ramach współpracy Trade Oil & Gas ma doradzać stoczni Crist w kwestiach projektów realizowanych na jej terenie w dziedzinach m.in. projektowania, inżynierii oraz budowy instalacji naftowych, statków do obsługi pól naftowych i platform wydobywczych. Dzięki fachowemu doradztwu i dobremu przygotowaniu Crist ma nadzieję zwiększyć swoje szanse na uczestnictwo w przetargach związanych z tego typu przedsięwzięciami w Brazylii.
Spotkanie przebiegło w przyjaznej atmosferze dając nadzieję na owocną kooperację. Rynek brazylijski otworzyć ma przed stocznią Crist możliwości zapoznania się z nowymi potencjalnymi klientami i kontrahentami oraz przyczynić się do rozwoju Spółki. Umowa przewiduje długoterminową współpracę.
Po wizycie w stoczni Crist brazylijska delegacja miała w planie wizyty w kolejnych polskich przedsiębiorstwach.
- - -
Najnowsza jednostka przekazana przez stocznię Crist, to częściowo (jednak w dość wysokim stopniu) wyposażony kadłub statku sejsmicznego Polar Empress (stoczniowy numer budowy NB 369). Crist przekazał jednostkę 13 października odbiorcy norweskiemu - grupie stoczniowej Kleven. Kadłub holowany jest z Gdyni do Norwegii od poniedziałku wieczorem przez holownik Svitzer Thor. Projekt zrealizowano dla stoczni Myklebust Verft AS z grupy Kleven, a docelowym właścicielem statku (armatorem) będzie GC Rieber Shipping. Operatorem Polar Empress będzie firma Dolphin Geophysical, która wyczarterowała statek na pięć lat. Planowany termin przekazania statku przez stocznię wyposażającą / głównego kontraktującego, to marzec 2015 r.
Kadłub nowoczesnej jednostki służącej do badań sejsmicznych dna morskiego w poszukiwaniu złóż ropy naftowej przekazano po wielomiesięcznej wytężonej pracy setek ludzi, przy czym bywały dni, w których na statku pracowało nawet 500 osób.
Statek ma pokonywać ponad 4000 mil morskich miesięcznie i przebywać na morzu przez przynajmniej sześć miesięcy w roku. Na pokładzie zapewnione jest zakwaterowanie dla 70-osobowej załogi. Jednostka posiada lądowisko dla śmigłowca. Polar Empress (NB 369) jest wyposażony w 4 wysokoprężne silniki o łącznej mocy 18 560 kW oraz dwie linie wałów ze śrubami napędowymi. Manewrowanie zostało usprawnione przy pomocy dwóch sterów strumieniowych i jednego wysuwanego steru azymutalnego. Jednostka osiąga średnią prędkość 18,5 węzła.
Statek sejsmiczny, taki, jak Polar Empress, rozpościera i holuje za sobą do 20 przewodów z nadajnikami i odbiornikami sygnałów służących do badania dna morskiego. Nadajniki sygnałów - "działa powietrzne" (air guns) wysyłają fale sejsmiczne. Następnie mierzony jest czas i kierunek, w jakim odbite fale powracają do źródła. Przewody z odbiornikami (hydrofonami) czy też tzw. streamer'ami (czyli streamer cables) rozwijane są nawet na kilka kilometrów za statkiem. Analiza odebranych sygnałów pozwala określić, czy w danej lokalizacji warto w ogóle próbować przeprowadzać poszukiwawcze odwierty naftowe. Przewody nawijane są na duże wciągarki bębnowe, a całe wyposażenie sejsmiczne znajduje się na trzech różnych pokładach. Większość z zamontowanego na stałe wyposażenia funkcjonalnego statku sejsmicznego otrzymał on w Gdyni.
Standardowe prace konserwacyjne oraz tankowanie będą możliwe podczas rejsu - bez wstrzymywania prac. Możliwe jest odłączenie jednego z 4 silników (w celu przeprowadzenia operacji serwisowych) przy równoczesnej pracy 3 pozostałych.
Obecnie w stoczni Crist budowane są m.in.:
- częściowo wyposażoną część rufową kadłuba wielozadaniowej jednostki offshore Island Venture o numerze budowy NB 302 dla Ulstein Verft; po wyposażeniu w Norwegii ma to być największy statek przekazany dotąd przez tę norweską stocznię; statek należy do nowego projektu Ulstein SX165 i ma mieć długość 145,7 oraz szerokość 28 m; ma pomieścić 200 osób załogi i techników klienta; statek, wyposażony i przekazany przez Ulstein Verft, przeznaczony jest dla Island Ventures II LLC, firmy należącej do Island Offshore i amerykańskiego armatora Edison Chouest;
- kadłub prawie 72-metrowego, "arktycznego" okrętu patrolowego (OPV), zmodyfikowanego typu "Knud Rasmussen" (nr budowy B428) dla duńskiej stoczni Karstensens Skibsværft A/S; o zamówieniu w duńskiej stoczni trzeciego okrętu tego typu dla duńskiej straży wybrzeża poinformowano w grudniu 2013 roku; przypomnijmy, że częściowo wyposażone (m.in. w kompletny układ napędowy) kadłuby pierwszych dwóch jednostek tej serii dostarczyła duńskiej stoczni firma Stal-Rem w latach 2006-2007, budując je na terenie stoczni wtedy znanej jako Stocznia Północna (obecnie Remontowa Shipbuilding, od dłuższego czasu budująca już tylko w pełni wyposażone statki).
Stocznia przygotowuje się także na przyjęcie swojej pierwszej platformy offshore. Samopodnośna platforma Lotos Petrobaltic zostanie przebudowana w Gdyni z wiertniczej na wydobywczą. Platforma ma być sprowadzona do stoczni prawdopodobnie w listopadzie br.
- - -
Stocznia koncentruje swój rozwój wokół rynku offshore (w tym statków do obsługi platform wiertniczych i wydobywczych) oraz budowy specjalistycznych statków i konstrukcji do obsługi farm wiatrowych.
rel (Crist), SeaMedia
