Stocznie, Statki

Jak podała 8 bm. Informacyjna Agencja Radiowa oraz armator Royal Arctic Line (RAL), stocznia Remontowa Shipbuilding S.A. z Gdańska podpisała kontrakt na budowę pięciu statków dla RAL.

Będą one wozić zaopatrzenie na Grenlandię. Termin przekazania jednostek przewidziano na pierwszą połowę 2015 roku.

Grenlandzki armator Royal Arctic Line od kilku lat usilnie poszukiwał stoczni, która miała wybudować dla niego pierwotnie dwa arktyczne kontenerowce dowozowe, czyli tzw. feedery. Statki te miały powstać najpierw w niemieckich stoczniach Wadan Yards (w Wismarze i Warnemunde). Potem zamówienie ulokowano w stoczniach P+S Werften działających w Wolfgaście i Stralsundzie. Ani jedne, ani drugie nie podołały jednak temu zadaniu i armator powierzył ich budowę polskiej stoczni, z którą współpracował już wcześniej.

Przypomnijmy, że w 2005 roku Remontowa przekazała temu samemu klientowi kontenerowiec Mary Arctica, który został wyróżniony prestiżowym tytułem „Significant Ship of 2004” przez brytyjskie stowarzyszenie królewskich architektów - Royal Naval Architects.

Jego wejście do służby na trasie duński port Aalborg – Nuuk na Grenlandii, dokąd woził artykuły i produkty niezbędne do życia dla jej mieszkańców, było w obu krajach dużym wydarzeniem. Matką chrzestną tego najnowocześniejszego wówczas we flocie RAL statku, była duńska księżniczka Małgorzata (chrzest odbył się w Kopenhadze). Jak podkreśla armator, dziś - po ośmiu latach eksploatacji - Mary Arctica nadal „zachowuje się” jak nowy statek.  

Wg duńskiego portalu Maritime Denmark, obecny kontrakt polskiej stoczni dotyczy budowy pięciu  kontenerowców o różnych pojemnościach.

Pierwszy, to siostrzana jednostka wspomnianej wyżej Mary Arctici. Statek ten o pojemności 606 TEU (kontenerów dwudziestostopowych), docelowo ma zastąpić aktualnie eksploatowaną przez RAL Arinę Arcticę. Będzie pływać zarówno przez Atlantyk jak i w charakterze kontenerowca dowozowego na Grenlandii. Będzie także używany do zadań specjalnych w rejonie Arktyki, dowożąc zaopatrzenie m.in. do amerykańskiej lotniczej bazy Thule na Grenlandii.

Kolejne dwa statki z serii będą miały pojemność po 108 TEU każdy. Zastąpią operujący we flocie RAL statek towarowy Pajuttaat i będą przeznaczone do obsługi rejonów północnej Grenlandii.

Dwie najmniejsze jednostki będą wozić po 36 kontenerów każda i także będą przystosowane do całorocznej żeglugi na wodach grenlandzkich.

Jak podkreśla prezes zarządu Remontowej Shipbuilding S.A., Andrzej Wojtkiewicz, zamówione w tej stoczni statki to arktyczne zaopatrzeniowce, łączące cechy samowyładowczych kontenerowców i lodołamaczy, przystosowane do ekstremalnie trudnych warunków żeglugi arktycznej w rejonach pokrytych grubą krą lodową przy temperaturach sięgających nawet do minus 40 stopni Celsjusza.

Zamówienie to zamyka portfel stoczni Remontowa Shipbuilding S.A. na rok 2014 – 2015. Zapewni ono ciągłość pracy dla ponad 1,5 tysiąca osób – pracowników i kooperantów zatrudnionych na jej terenie. Stocznia nie ujawnia wartości kontraktu.

Trzeba jednak podkreślić, że zamówienie to, mimo iż obejmuje jednostki wysoko zaawansowane technologicznie, oznacza - po długiej przerwie - powrót produkcji statków towarowych do polskich stoczni, po nieudanych próbach ich budowy w stoczniach niemieckich. Jest to także ewenement w skali co najmniej Europy, w której obecnie praktycznie nie spotyka się już jednostkowych kontraktów na budowę tak dużej serii statków.

Nowe kontenerowce zostaną zaprojektowane w należącym do Remontowa Holding biurze konstrukcyjnym Remontowa Marine Design & Consulting.

Grzegorz Landowski

Zdjęcie: Royal Arctic Line

+15 I super :-)
znaczy będzie robota. Tylko na cholerę dawali to Niemcom. Trzeba było od razu przyjść do Północnej, tylko czas stracili.
08 październik 2013 : 21:25 Guest | Zgłoś
+16 Pewnie te niemieckie stocznie
dostawały pomoc publiczną i dały niższe ceny. Ale nic to nie dało i kaput! Nie ma co szkopów żałować.
08 październik 2013 : 22:47 Guest | Zgłoś
+12 Zasłużyli
Podobno długo walczyli o ten kontrakt, więc się należało. Nic dziwnego, że szukają stoczniowców do pracy, nawet na tym portalu jest ogłoszenie. Tylko, gdzie oni zbudują ten pierwszy duży statek? Normalnie zleciliby kadłub do Gdańskiej, ale tam zaraz ostatni zgasi światło. Więc pewnie sami będą robić ten kadłub. Ale jak? Pochylnia za mała, a placu w Północnej chyba nie starczy...
08 październik 2013 : 22:58 Guest | Zgłoś
+10 spokojnie
Pierwsze primo:jak długa seria?jeśli dobrze zrozumiałem to kontrakt obejmuje 1+2+2.faktycznie seria.i drugie primo:konia z rzędem temu kto powie ile stocznia zarobiła na
mary Arctica. W 2005 odchodziłem z remontówki i pamiętam ten statek-karta goniła kartę. Jak znam życie to powinni trochę zarobić na tym największym o ile armator nic nie będzie zmieniał, na pierwszym średnim i pierwszym najmniejszym wyjdą na "0" albo z lekkim minusem, na drugim z lekkim plusem. Dodatkowo zwracam uwagę na fakt, że armator poszedł do stoczni niemieckich, a jak one nie chciały robić za takie pieniądze to do remo. Czyli wątek prestiżu stoczni można wsadzić w ...Niemniej życzę sukcesu, zarówno marketingowego jak i finansowego.
09 październik 2013 : 06:24 Guest | Zgłoś
+9 niemieckie stocznie
na pewno chciały zrobić te statki, bo podpisały te kontrakty, ale obie wymienione w tzw. międzyczasie zbankrutowały. Więc widać, że z zarządzaniem nimi nie było najlepiej. Dobry przykład dla wszystkich zapatrzonych w Niemców i tamtejszy przemysł stoczniowy. I na pewno Północna te statki zrobi i na pewno na nich zarobi - do nich nikt nie dopłaca, tak jak do marsjan.
09 październik 2013 : 10:34 Guest | Zgłoś
+13 Szacun
Dokładnie tak. Niemcy nie są wcale lepsi od nas. A Północna ma dobrą markę na rynku, bo pracowała na nią latami. I tym się właśnie różni od innych - ona załatwia kolejne kontrakty i daje robotę. a inni tylko wynajmują agencje PR i snują marsjańskie opowieści.
09 październik 2013 : 11:00 Guest | Zgłoś
+16 nadzor DNV
Poza projketem polskiego RMD&C, tazke nadzor towarzystwa Det Norske Veritas bedzie prowadzony przez polskich inzynierow. Duzo pracy dla calej branzy.
09 październik 2013 : 07:28 Guest | Zgłoś
+7 Nadzor nad budowa
Chcialem niesmialo nadmienic, ze w innych towarzystwach klasyfikacyjnych, majacych filie w Polsce tez pracuja z reguly polscy inzynierowie. Takze niewazne jakie towarzystwo nadzoruje - robote wykonuja Polacy.
11 październik 2013 : 09:48 Guest | Zgłoś
+10 seria
Po zapoznaniu sie ze szczegółami trudno zrozumiec dlaczego autor pisze o serii statków gdy na 5 z nich to 3 są prototypami. Znajomośc spraw stoczniowych nie jest zapewne mocną stroną autora..... Północnej należy oczywiscie pogratulowa kontraktow, mysle ze przynajmniej Oni wiedzą że koszty prototypu są znacznie wyższe niż koszty statku seryjnego. Koszt dokumentacji, oprzyrządowań, muszą się przecież zamortyzowań ...
09 październik 2013 : 09:08 Guest | Zgłoś
+11 Nareszcie polski projekt
Fajnie, że te statki będą zaprojektowane w Polsce. Tu zawszy wszyscy narzekają na brak polskiej myśli technicznej, to teraz tylko się cieszyć.
09 październik 2013 : 10:36 Guest | Zgłoś
+2 To nie jest polski projekt, polski tylko PR czyli mozolne kreslenie!
PK i PT "Mary Arctica" czyli mysl techniczna wykonało dunskie biuro "Grontmij"... a PR StoGda, mysle ze w tym przypadku bedzie podobnie tylko PR wykona Remontowa Marine Design & Consulting...Nie mam pretensji obecnie w stoczniach na swiecie wykonuje sie tylko PR, wczesniejsze etapy dokonuje armator z renomowanymi biurami projektowymi.
09 październik 2013 : 14:36 Guest | Zgłoś
+12 kontenerowce
no co na to chłopcy z ARP i MARSa - nosy na kwintę ? juz byli w ogródku , witali się z gąską.a tu d...a blada. chyba trza znów jakichś PR-owców nająć żeby gawiedzi wytłumaczyli , że my staralim się ale nie wyszło.o rany ale co to bedzie jak przyjdzie jarek , ojo joj. az strach sie bac. a tak poważnie dobrze się zaczyna dziać , że ruszyły prace przy budowie statków będzie zajęcie i kasa dla ludzi. a co dpo Marsowskiego holdingu , tego kolosa na glinianych nogach, no cóż niech snią sobie sny o potedze
09 październik 2013 : 15:01 Guest | Zgłoś
+5 taka uwaga
Grenlandia i Dania to nie są 2 kraje
11 październik 2013 : 09:03 Guest | Zgłoś
+2 laurka
poczytajcie laurki ARP i MARS w gazetach trojmiejskich , nikt ich nie chwali to sami wydali kasę na poprawienie swego samopoczucia. a przy okazji probują wytlumaczyc sie z tego holdingu jaki zalozyli przeciw gdanskiej stoczni remontowej.Zenujace jest , że np. szef MARSa myśli , że na Poltechnice Gdanskiej jest Wydział Okretowy ( str. 7 ARP na Pomorzu) a przecież każde dziecko w Trojmieście wie ,że Na Politechnice jest Instytut Oceanotechniki i Okretownictwa
kiedyś był to Wydział Budowy Okretów, a pózniej Instytut Okretowy. W innym miuejscu szef ARP próbuje szczypać prezesa Remontowej Shipbuilding czy prezesa Stoczni Gdansk.
12 październik 2013 : 05:28 Guest | Zgłoś
0 ?
kiedy to było, w jakich gazetach ?...
12 listopad 2013 : 23:17 Guest | Zgłoś
0 Zgody brak
"a przecież każde dziecko w Trojmieście wie ,że Na Politechnice jest Instytut Oceanotechniki i Okretownictwa
kiedyś był to Wydział Budowy Okretów, a pózniej Instytut Okretowy. "

Nie zgadzam się. Nie słuchaj dzieci :)
Pozdrawiam
Student WYDZIAŁU !! Oceanotechniki i Okretownictwa
17 listopad 2013 : 19:32 Guest | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0052 4.0862
EUR 4.2719 4.3583
CHF 4.4093 4.4983
GBP 4.9894 5.0902

Newsletter