Załoga statku Chodzież należącego do Polskich Linii Oceanicznych, uratowała w czwartek 97 osób na Morzu Śródziemnym. Teraz płynie z uciekinierami w kierunku Sycylii – dowiedzieliśmy się w Morskiej Służbie Poszukiwania i Ratownictwa w Gdyni.
Załoga statku m/v Chodzież należącego do Polskich Linii Oceanicznych w Gdyni, uratowała wczoraj na Morzu Śródziemnym blisko stu mieszkańców Afryki. Byli to uciekinierzy, próbujący dopłynąć do Europy na pontonie długości kilkunastu metrów. Wzywali pomocy dryfując na gumowym pontonie w rejonie Morza Śródziemnego pomiędzy Maltą a Libią.
Akcja ratownicza została podjęta w czwartek po południu – informują przedstawiciele Polskich Linii Oceanicznych w Gdyni.
- Przeprowadzono ją w porozumieniu z Rescue Coordination Centre w Rzymie - odpowiednikiem Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Ratownicy z RCC stwierdzili, że na pontonie rozbitkowie nie przeprawią się przez Morze Śródziemne.
Załoga polskiego statku Chodzież, pod dowództwem kapitana żeglugi wielkiej Jacka Pietruszki, podjęła z pontonu 87 mężczyzn i 10 kobiet, w tym jedną w ciąży. Akcja ratownicza została przeprowadzona 100 mil morskich (około 186 km) na północ od Trypolisu.
Statek PLO Chodzież płynął z włoskiego portu Genua do Mizuraty w Libii. Obecnie płynie z rozbitkami do jednego z portów na Sycylii.
- Akcję ratowniczą zakończono w czwartek, około północy – powiedział nam Roman Woźniak, prezes zarządu PLO S.A. - Uratowano wszystkich uchodźców. Są w dobrym stanie. Trwa ustalanie tożsamości rozbitków. Statek, zgodnie z poleceniem ośrodka koordynacji kieruje się w stronę Sycylii, by przekazać uchodźców władzom włoskim. Dowództwo, załoga statku dokłada wszelkich starań aby zapewnić uciekinierom jak najlepszą opiekę i pomoc.
USD
EUR
CHF
GBP