Stocznie, Statki

Pomimo kapryśnego początku lata, sezon motorowodny nad Zatoką Gdańską zapowiada się równie obiecująco jak w ubiegłych latach. Stabilnie wzrasta konsumpcja paliw w trójmiejskich marinach.

Coraz szersza oferta turystyczna Trójmiasta zachęca motorowodniaków i wędkarzy do odwiedzania regionu Zatoki Gdańskiej. Na akwenach, obok żaglówek, można zobaczyć więcej jachtów motorowych, łodzi hybrydowych (RIB) i skuterów wodnych.

W marinach Gdańska i Gdyni widać zainteresowanie sportami, turystyką motorowodną i wędkarstwem morskim. W przypadku motorowodniaków infrastruktura portowa i oferta turystyczna są nie mniej ważne niż pogoda. W Gdyni, stacja paliw znajduje się bezpośrednio w porcie jachtowym, natomiast w Gdańsku na Motławie, tuż obok mariny cumuje jedyna nad polskim wybrzeżu pływająca stacja paliw. Od 11 lat, niczym mały zbiornikowiec, zaopatruje w paliwo żeglarzy i fanów motorówek.

Więcej benzyny, więcej ON

Rośnie nie tylko zapotrzebowanie. Zmienia się też struktura rodzaju sprzedawanych paliw. W portach Trójmiasta cumują nie tylko starsze jachty z silnikami diesla. Zauważyć można coraz więcej jednostek tankujących benzynę bezołowiową. Częstymi klientami stacji przy marinach są skutery – mocne i szybkie a piją tyle, co niejeden SUV. O wiele większe jachty motorowe z kilkusetkonnymi silnikami potrafią spalić nawet 100 litrów paliwa na godzinę. Tankowanie kilkuset litrów paliwa na jednodniowy rejs po Bałtyku osłodzą niezapomniane wrażenia i olbrzymia premia punktowa w programie LOTOS Navigator.

Stacje paliw dla żeglarzy i motorowodniaków sieci LOTOS znajdują się na najbardziej popularnych punktach Gdańska i Gdyni. 

rel (LOTOS)

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 3.9577 4.0377
EUR 4.2668 4.353
CHF 4.3648 4.453
GBP 4.9701 5.0705

Newsletter