Pusty - tak. Pełny - bez szans

Szczecin. W przyszłym tygodniu w szanghajskiej stoczni zostanie ochrzczony kolejny statek dla szczecińskiego PŻM - m/s Szczecin. Ta wizytówka stolicy Pomorza Zachodniego nie ma szans, aby z pełnym ładunkiem wpłynąć do szczecińskiego portu. Bo tor wodny jest za płytki. W chrzcie masowca weźmie udział prezydent szczecina Piotr Krzystek. W przyszłym tygodniu leci do Szanghaju. - Jestem niezwykle dumny, że nowy masowiec, który powstał dla PŻM, będzie nosił nazwę „Szczecin”. To dla mnie osobiście wielka satysfakcja. Wierzę, że dla wielu szczecinian także - zapewnia prezydent Krzystek.. M/S Szczecin najprawdopodobniej będzie pływać na liniach transatlantyckich. I na pewno nieprędko zawita do macierzystego portu. Okazuje się, że z pełnym ładunkiem i tak nie miałby szansy pojawić się w szczecińskim porcie. - Bez ładunku mógłby zawinąć. Robiliśmy nawet pewne symulacje z których wynika, że po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń, mógłby nawet zacumować przy Wałach Chrobrego. Z pełnym ładunkiem nie wpłynie. Jego zanurzenie to 10,4 metra. A głębokość toru wodnego w tej chwili to 9 metrów. Statek musiałby zostawić przynajmniej kilkanaście tysięcy ton ładunku w innym porcie - mówi Krzysztof Gogol, rzecznik PŻM. Pogłębienia toru wodnego Szczecin - Świnoujście to jeden z najgorętszych tematów ostatnich tygodni wśród lokalnych polityków. Według szczecińskiego magistratu Zespół Portów Szczecin i Świnoujście straci prawie 1,3 miliarda złotych w wyniku ograniczenia dofinansowania dla portowych inwestycji. Ma to być efekt zmniejszenia dofinansowania dla programu inwestycyjnego ZMPSŚ, zapisanego w projekcie uchwały Rady Ministrów pt. "Program wieloletni - utrzymanie morskich dróg wodnych w rejonie ujścia Odry w latach 2013-2026" ma również oznaczać, że w najbliższym czasie nie zostanie pogłębiony tor wodny. Tymczasem politycy PO twierdzą, że nie ma potrzeby pogłębienia toru z 9 do 12,5 metra. Wystarczy 10,5. - W tej chwili nie tylko masowiec Szczecin nie ma szans wpłynąć do naszego portu. Problem dotyczy ogromnej ilości jednostek, które mógłby obsługiwać Zespół Portów Szczecin-Świnoujście. Walczymy o dofinansowanie dla pogłębienia toru wodnego. Teraz ruch jest po stronie zachodniopomorskich parlamentarzystów - tłumaczy prezydent
Kociewie - bliźniacza jednostka budowanego Szczecina w miniowy weekend wyładowywała w Policach fosforyty. Statek o nośności ok. 38 tys. ton przywiózł ich jednak tylko niewiele ponad 22 tys. ton - z większą ilością nie przeszedłby torem prowadzącym do Polic i Szczecina. Foto: AW/PortalMorski
Nie w pełni załadowany fosforytami masowiec Mazury płynie do Polic. Foto: AW / PortalMorski