Porty, logistyka

Budowany w Świnoujściu terminal do odbioru skroplonego gazu ziemnego (LNG) w znaczący sposób wpłynie na kształt rynku gazu w Europie.

Eksperci z firmy EY oceniają, że gdyby Europa wykorzystywała wyłącznie własne zasoby, gazu z naturalnych źródeł wystarczyłoby jej na zaledwie cztery lata. Ilość surowca, która może być obecnie wydobyta na Starym Kontynencie, ma decydujący wpływ na skalę importu gazu przez gospodarki europejskich państw. Ze względu na historyczne kierunki rozwoju rynku gazowego zdecydowana większość surowca jest sprowadzana gazociągami.

Dla Europy ostatnie lata to początek zmian w tym zakresie i systematyczny wzrost udziału LNG, czyli gazu ziemnego schłodzonego do -162 stopni C. Składa się on prawie w całości z czystego metanu i jest oczyszczony z rozmaitych dodatków, jakie zawiera jego lotny protoplasta: z wody, ciekłych węglowodorów, dwutlenku węgla. Dzięki zmianie stanu z lotnego na płynny i zmniejszeniu jego objętości o 600 razy LNG można przewozić cysternami samochodowymi czy kolejowymi, a przede wszystkim specjalnymi statkami - metanowcami. Na koniec 2011 r. stanowił on już 30 proc. całego europejskiego importu gazu realizowanego z wykorzystaniem ponad 20 terminali.

Dodatkowo, gaz płynny znajduje się na liście paliw aktywnie wspieranych przez Komisję Europejską. W pakiecie rozwiązań "Czysta energia dla transportu: europejska strategia w zakresie paliw alternatywnych" komisja podkreśla, że LNG to paliwo ekologiczne i perspektywiczne oraz akcentuje znaczenie promocji rozwoju infrastruktury zarówno w transporcie morskim, jak i lądowym. W dokumencie komisja określa, że stacje uzupełniania skroplonego gazu ziemnego mają być instalowane we wszystkich 139 portach żeglugi morskiej (do 2020 r.) i śródlądowej (do 2025 r.) w ramach transeuropejskiej sieci bazowej. Będą to stałe lub ruchome stacje uzupełniania paliw. Wniosek obejmuje wszystkie główne porty Unii Europejskiej.

Terminal powstający w Świnoujściu nie tylko wpisuje się w powyższe trendy, czego przejawem jest wykorzystanie środków europejskich na poziomie prawie 30 proc. całej inwestycji, lecz także aktywnie kształtuje rynek gazu.

Terminale LNG pełnią rolę bufora podnoszącego bezpieczeństwo. Ich możliwości często nie są wykorzystywane w pełni, co pozwala na zachowanie większej elastyczności w sytuacjach, gdy staje się ona potrzebna zarówno ze względu bezpieczeństwa, jak i koniunktury ekonomicznej. Przykładowo w 2011 r. potencjał importowy LNG w Wielkiej Brytanii był wykorzystany w 47 proc., a Francji w 58 proc.

 

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1

Źródło:

Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter