22 czerwca w porcie w Gdyni rozpoczęto demontaż suwnicy STS5, uszkodzonej 17 maja b.r. w wyniku uderzenia promu Stena Spirit w nabrzeże BCT. Zakończenie prac planowane jest na 16 lipca 2012.
Wykonawcę, firmę PPHU HERA Gdańsk wybrano w przetargu. Przy realizacji demontażu ściśle współpracuje ona z inżynierami firmy Konecranes, producenta suwnicy. Rozpoczęcie demontażu było możliwe po zakończeniu prac instytucji badających przyczyny wypadku: prokuratury, Państwowej Inspekcji Pracy, Izby Morskiej; zgromadzeniu niezbędnej dokumentacji oraz opracowaniu technologii prac demontażowych.
- Prace rozpoczną się po wprowadzeniu na teren terminalu odpowiedniego sprzętu - mówi Kazimierz Giczkowski, dyrektor techniczny BCT. - Specjalne żurawie odciążą suwnicę nr 4, na której opierają się elementy zawalonej suwnicy nr 5. Następnie stojąca suwnica zostanie przesunięta, a specjaliści będą mogli przystąpić do cięcia złomu. Ostatnim elementem prac będzie wywiezienie pociętych części na złom. W trakcie prac oceniony zostanie również stopień uszkodzenia drugiej suwnicy, która także ucierpiała na skutek uderzenia promu w nabrzeże. Dopiero po oględzinach dokonana zostanie ocena szkód i podjęta decyzja o sposobie jej naprawy. Usuwanie suwnicy odbywać się będzie podczas normalnej pracy terminalu, w związku z tym bezpieczeństwo jest tu sprawą priorytetową.
Do kolizji spowodowanej przez prom Stena Spirit doszło 17 maja 2012 roku (czytaj także: Upadła Suwnica w BCT – co dalej). W wyniku uderzenia promu jedna suwnica zawaliła się, a druga została uszkodzona. Przyczyny wypadku są ciągle badane, terminal jednak funkcjonuje normalnie, a klienci obsługiwani są zgodnie z planem.
- W wypadku poszkodowani zostali trzej pracownicy BCT, którzy powoli wracają do zdrowia i normalnej aktywności - zapewnia Dagmara Łuczka z BCT.
Obecnie przeładunki nabrzeżowe prowadzone są za pomocą czterech suwnic nabrzeżowych oraz samobieżnego dźwigu Liebherr o udźwigu 100 ton.
26 czerwca do terminalu w Gdyni przypłynie z Rijeki w Chorwacji drugi siostrzany żuraw, który został wypożyczony z terminalu należącego również do grupy ICTSI. Tym samym do czasu naprawy uszkodzonej suwnicy zdolność przeładunkowa terminalu wynosić będzie 700 000 TEU.
Fot. Piotr B. Stareńczak