Żegluga śródlądowa musi wrócić na polskie rzeki - powiedział na otwarciu II Kongresu Żeglugi Śródlądowej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.

Minister Marek Gróbarczyk w środę otworzył oficjalnie II Kongres Żeglugi Śródlądowej w Opolu, w którym bierze udział kilkuset przedstawicieli środowisk rządowych, samorządowych i gospodarczych z całej Polski. "Parę rzeczy udało nam się zrobić. Jesteśmy w połowie drogi bardzo ważnych inwestycji. Dzisiaj odbędzie się uroczyste podpisanie umowy na budowę stopnia wodnego w Ścinawie. (...) Jesteśmy zdeterminowani i nie zejdziemy z obranej drogi. Dekady zaniedbań muszą się skończyć. Żegluga śródlądowa musi wrócić na polskie rzeki" - powiedział Gróbarczyk.

Grzegorz Puda, sekretarz stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju zapewnił, że jego ministerstwo przewiduje w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko realizację projektów na infrastrukturę śródlądową o wartości 250 mln euro.

Wiceminister przedsiębiorczości i infrastruktury Marcin Ociepa podkreślił, że rozwój polskich szlaków śródlądowych wymaga współpracy interdyscyplinarnej wielu środowisk. "Nie będzie skutecznej polityki w kwestiach reaktywacji żeglugi śródlądowej na polskich rzekach bez współpracy wielu środowisk. To dzieło, na które czeka polski biznes, który chce wrócić na Odrę. To także szansa i impuls dla rozwoju całej polskiej gospodarki, także pod kątem innowacyjności i nowoczesnych rozwiązań technicznych, stosowanych na całym świecie, które mogą już niedługo zagościć w Polsce" - podkreślił Ociepa.

autor: Marek Szczepanik