Maersk rozpoczyna budowę nowej chłodni w Sankt Petersburgu w celu zaspokojenia potrzeb rosyjskiego rynku o wysokim popycie. Magazyn zaoferuje specjalistyczne rozwiązania wydłużające cykl życia szybko psujących się towarów.

5 czerwca w Sankt Petersburgu odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod nową chłodnię potentata żeglugowego Maersk. Uczestniczyli w niej m.in. Sørena Skou - prezes zarządu Maersk, David McCann - prezes japońskiej firmy dostarczającej owoce i świeże produkty z siedzibą w Dublinie - Fyffes oraz przedstawiciele regionalnej i federalnej administracji rosyjskiej.

Licząca ponad 23 tys. metrów kwadratowych chłodnia powstanie na terenie obiektu magazynowego PNK Park Sofiyskaya KAD. W oddzielnych komorach, o łącznej maksymalnej pojemności magazynowej niemal 50 tys. ton, będzie można przechowywać produkty mrożone w temperaturze do -25°C, schłodzonych (+2/+8°C), jak również bananów, wymagających określonej temperatury +13°C. Jak zapowiada Maersk, powstaną miejsca pracy dla ponad 200 osób.

Około 40% nowego magazynu zajmie wiodąca europejska firma Fyffes, a pozostała powierzchnia magazynowa będzie dostępna dla innych klientów z segmentu produktów świeżych i mrożonych. 

W 2018 r. wzrósł import owoców do Rosji: bananów o 1%, owoców cytrusowych o 7,4%, jabłek - o prawie 13,5% w porównaniu z rokiem poprzednim. Eksperci oczekują, że import owoców będzie nadal rósł również w nadchodzących latach. Od 2017 r. Rosja jest drugim największym importerem bananów na świecie, po Stanach Zjednoczonych, a wyprzedzającym Niemcy.

AL, rel (Maersk)