Po katastrofie promu, który w czwartek zatonął na Jeziorze Wiktorii w Tanzanii wyłowiono już ponad 100 zwłok - poinformowało w piątek tanzańskie państwowe radio TBC Taifa. Ostateczna liczba ofiar może się okazać znacznie większa.

Udało się uratować 37 osób, ale na pokładzie promu mogło być nawet ponad 300 pasażerów - pisze Reuters, powołując się na "wstępne szacunki". Dokładnych danych nie ma.

Według informacji lokalnych władz, prom Nyerere zatonął w pobliżu wyspy Ukara w południowym części Jeziora Wiktorii, największego akwenu w Afryce. Są obawy, że większość pasażerów nie przeżyła wypadku.

Na razie nie są znane przyczyny katastrofy, ale według miejscowych służb prawdopodobnie doszło do przeciążenia promu.

Do najtragiczniejszego w skutkach wypadku na Jeziorze Wiktorii doszło w 1996 roku, gdy w wyniku zatonięcia promu śmierć poniosło ok. 700 osób.

Fot.: lokalne media afrykańskie