W szpitalu w Świnoujściu zmarł Filipińczyk, który przypłynął na statku z Liberii. Drugi członek załogi jest hospitalizowany – poinformowała rzeczniczka wojewódzkiej stacji sanitarno-epidemiologicznej Małgorzata Kapłan. Sanepid zlecił sekcję zwłok mężczyzny, aby sprawdzić, czy przyczyną był wirus.

Sanepid zlecił sekcję zwłok mężczyzny, aby sprawdzić, czy przyczyną był wirus. Małgorzata Kapłan zapewniła, że „wszystko jest pod nadzorem”. O sprawie poinformował lokalny portal internetowy iswinoujscie.pl; według dziennikarzy mężczyzna zasłabł i został przywieziony do szpitala „z dużym krwotokiem”. Zmarł mimo reanimacji. 

Jak podano na portalu, rozpoczęto procedury sanitarno-epidemiologiczne, które objęły również załogę szpitala, a sprawą zajęła się prokuratura.