Polska Żegluga Morska rozpoczyna nowy program inwestycyjny. Szczeciński armator zamówił w Chinach osiem nowych masowców.
Pierwsze prace przy budowie statków rozpoczną się w przyszłym roku. Armator odbierze je za dwa lata.
- Każdy z tych masowców będzie mógł jednorazowo zabrać na swój pokład 38 tysięcy ton ładunku - mówi dyrektor PŻM, Paweł Szynkaruk.
Mimo że Polska Żegluga Morska rozesłała zapytania ofertowe, to na realizację tego zamówienia nie zdecydowała się żadna z polskich stoczni. Budowy jednostek nie podjęła się również stocznia w Japonii, z którą armator już współpracował.
- Ponieważ u nas nie buduje się statków masowych, zdecydowaliśmy się na stocznię w Chinach - wyjaśnia Szynkaruk.
Masowiec to najprostszy rodzaj statku, przystosowany do przewozu węgla, rud i zbóż. Koszt średniej wielkości takiej jednostki to ponad 20 mln dolarów.
Jesienią tego roku PŻM zakończyła - trwający osiem lat - pierwszy program wymiany floty. W jego ramach stocznie w Japonii i Chinach wybudowały dla szczecińskiego armatora 38 nowych statków, które łącznie kosztowały miliard dolarów.
Polska Żegluga Morska jest największym polskim armatorem. Obecnie ma 75 jednostek.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.