Stocznie, Statki

Jedem z wiodących operatorów zbiornikowców, Stena Bulk, zaprezentował swój projekt koncepcyjny hybrydowego masowca InfinityMAX, przesuwając granice w zakresie projektowania bezemisyjnych, multimodalnych statków w żegludze.

Koncepcja statku InfinityMAX, zaprojektowanego do przewozu zarówno suchych, jak i płynnych ładunków masowych w modułowych segmentach, opiera się na kilku nowych zasadach, które razem stanowią - zdaniem pomysłodawców - zmianę paradygmatu w transporcie ładunków.

Ultra-elastyczna, bezemisyjna konstrukcja została stworzona w odpowiedzi na ogromne wyzwania, którym globalny przemysł żeglugowy będzie musiał sprostać w nadchodzących dekadach. Projekt przewiduje sytuację, w której branża żeglugowa nadal odgrywa kluczową rolę w zaopatrywaniu świata w energię odnawialną, chemikalia, surowce i materiały eksploatacyjne na jego niekończące się potrzeby.

W ramach proponowanego rozwojowego projektu, który można uznać za równie historycznie istotny jak konteneryzacja w intermodalnym handlu towarami - chwalą się projektodawcy - stworzenie znormalizowanych i modułowych jednostek ładunkowych czy też wymiennych segmentów kadłuba statku, w których można przewozić suche lub płynne produkty, gazy skroplone, jak metan, wodór lub amoniak - znacznie usprawni proces transportu ciechłych i sypkich ładunków masowych.

Każda z modułowych jednostek ładunkowych InfinityMAX została zaprojektowana tak, by była całkowicie samowystarczalna pod względem zużycia energii - turbiny wiatrowe i panele słoneczne generują całą energię elektryczną potrzebną do działania systemów wewnętrznych.

Rozłączne segmenty kadłuba lub ładunkowe jednostki modułowe zostały również zaprojektowane w taki sposób, aby można je było pozostawiać w pobliżu portów, gdzie odbierane by były przez holowniki, unikając w ten sposób zatorów i znacznie skracając czas zawinięcia do portu.

W koncepcji InfinityMAX jako paliwo okrętowe wykorzystyany będzie wodór, a turbiny wiatrowe - do wytwarzania dodatkowej energii. Dla oczekiwanego znacznego poprawienia wydajności, do projektu włączono żaglopłaty i kadłub z poszyciem imitującym skórę rekina.

Chociaż statki będą obsadzone załogą ze względów bezpieczeństwa i eksploatacyjnej elastyczności, Stena Bulk zaprojektowała InfinityMAX jako statek półautonomiczny i spełniający przyszłe wymagania w zakresie wydajnych operacji bez uszczerbku dla bezpieczeństwa.
InfinityMAX poprawi również samopoczucie i dobrostan załogi na pokładzie, zapewniając zrównoważone środowisko pracy - zapewniają twórcy koncepcji. W rezultacie InfinityMAX miałby potencjalnie zmienić rolę załogi, z mniejszą ilością ciężkiej pracy, a większą koncentracją na monitorowaniu i interakcji z operatorami na lądzie.

Wypowiadając się na temat ujawnionej właśnie koncepcji, Erik Hånell, prezes zarządu i dyrektor zarządzający Stena Bulk, powiedział: "To co proponujemy jest innowacyjne, prowokacyjne i radykalnie zmieni sposób myślenia o transporcie ładunków masowych, racjonalizując dwa segmenty rynku [masowców i zbiornikowców] o uzupełniających się kompetencjach w jeden segment żeglugi, który jest gotowy na wyzwania przyszłości."

Twórcy koncepcji ufają, że InfinityMAX może się przyczynić do lepszego wykorzystania światowej floty oraz poprawy standaryzacji łańcuchów dostaw, a także do zmniejszenia niepożądanego wpływu na środowisko wynikającego z transportu pustych kontenerów i przemieszczania się statków pod balastem (z pustymi ładowniami czy zbiornikami w poszukiwaniu nowego ładunku).

Do roku 2050 rosnące zapotrzebowanie na transport energii z obszarów o obfitych zasobach odnawialnych do obszarów o dużym zapotrzebowaniu na energię - w postaci wodoru, metanolu, metanu i amoniaku - stanie się zasadniczą częścią międzynarodowego handlu morskiego.

To, w połączeniu z wymogiem transportu produkowanych w sposób zrównoważony olejów jadalnych i chemikaliów oraz dwutlenku węgla z instalacji do jego wychwytywania, a także towarów masowych, wymaga projektu statku, który sprosta wyzwaniu radykalnie zreformowanej gospodarki światowej.
Stena Bulk uważa, że przy odpowiednim poziomie dojrzałości technologii, statek koncepcji InfinityMAX mógłby wejść do eksploatacji pomiędzy 2030 a 2035 rokiem.
Aby to osiągnąć, w najbliższych latach konieczna jest wzmocniona i trwała współpraca pomiędzy liderami branży transportu morskiego i technologicznymi.

rel (Stena Bulk)

 

Stena Bulk InfinityMAX
Stena Bulk InfinityMAX
Stena Bulk InfinityMAX
Stena Bulk InfinityMAXStena Bulk InfinityMAXStena Bulk InfinityMAX
+11 New brave world
Wytrzymałość ogólna kadłuba tu nie pomoże, jak będą takie moduły, każdy moduł sam z sibie to jedno, ale siły pomiędzy modułami będą potężne. Troche stali będzie potrzebne. Tanio nie będzie. Te łopaty to tylo na oswietlenie, napęd głowny na wodór. Takie potężne łopaty tulko na oświetlenie i podtrzymanie systemów, fajnie, trochę wzmocnien będzie trzeba, dodatkowo ciężar tych łopat. Tanio nie będzie. Załogi nie ma być, ale basen zrobili. Kto go będzie czyścił? Tak czy siak basen na statku towarowym? Tanio nie będzie...
11 marzec 2021 : 07:28 Dziaders | Zgłoś
-7 Projekty.
A swoją drogą to dotej pory się zastanawiam czemu statki a w szczególności masowce i tankowce nie mają oplywowych nadbudówek.Takie kwadratowe nadbudówki działają jak jeden wielki hamulec.ILE TO JEST ENERGI MARNOWANE NA POKONANIE NAPORU WIATRU.
11 marzec 2021 : 17:20 Marek Marek | Zgłoś
+5 co tu się dziwić ze my statkow nie budujemy jak mamy takie dylematy...
A ile na opor falowy i tarcia wody! Ja sie zastanawiam po co w ogole one plywaja, skoro tylko traca energie? MAsowiec jak wiadomo to jak motorowka, jak wpadnie w ślizg to leci po wodzie jak narciarz po śniegu. I wtedy ten straszny wiatr, masz racje Marek Marek, ten straszny wiatr, siła idzie w kwadracie prędkości, ten straszny wiatr, przez niego takie straty!!! U mnie pod oknem codziennie jakis tankowiec wchodzi w ślizg, serio, nie kłamię. I co tu się dziwić ze my statkow nie budujemy jak mamy takie dylematy?
12 marzec 2021 : 07:29 Dziaders | Zgłoś
-5 Dziaders nie śmiej się bo przy silnym wietrze od dziobu to tankowce praktycznie stoją w miejscu.
A opór w podwodnej cześci kadłuba to swoją droga.Niweluje go się przez specjalne farby czy gruszki dziobowe itp. Wielkości dodatkowych oporów są istotne i przykładowo dla jednostki o długości około 140 m i prędkości wiatru rzędu 30 m/s dodatkowy opór od wiatru wiejącego w kierunku dziobu może osiągać wartości porównywalne do oporu kadłuba na wodzie spokojnej. Więc dziaders żegluga w trudnych warunkach
hydrometeorologicznych związana jest ze wzrostem oporu całkowitego z uwagi na dodatkowe opory od fali i wiatru. I właśnie to wszystko wpływa na zurzycie paliwa przez statki.Centrum Techniki Okrętowej w Gdańsku dużo szczegółowych zagadnień w tym temacie opisało.
12 marzec 2021 : 21:55 Marek Marek | Zgłoś
+5 Przy silnym wietrze od dziobu masz bardzo duże fale też OD DZIOBU
Jako, że woda jest niescisliwa w przeciwieństwie do powietrza to bardzo trudno te fale pokonać. Wiatr to tylko ułameczek ...
13 marzec 2021 : 10:12 Dziaders | Zgłoś
-7 inżynier Gojtowski
jak jest za duże tarcie, to trzeba zamontować koła, najlepiej ułożyskowane. Wtedy tarcie się zmniejszy
16 marzec 2021 : 10:24 Taka mam koncepcję | Zgłoś
-3 Ciekawe, ale nie nowe
O ile pamiętam, w 2016 roku na targach SMM Wartsila prezentowała podobny "statek przyszłości" (trailing ships), czyli takie autonomiczne jednostki, które jak lokomotywa, "ciągną" za sobą platformy z modułami - ładowniami , które można zostawić w porcie, żeby statek nie robił "pustego przebiegu".
11 marzec 2021 : 08:30 Tymek | Zgłoś
+13 Na studiach pokazywali nam takie koncepcje z lat 70-tych XX wieku
Tyle, ze bez wodoru. Jakby co to my sie teraz cofamy w rozwoju. Wiatraki to pomysly ze sredniowiecza czy tam nawet starozytnosci.
11 marzec 2021 : 09:31 Dziaders | Zgłoś
-8 Koło to wynalazek starożytnosci ale jednak wciąż udoskonalany!!
Tak samo z wiatrakami czy elektrowniami wodnymi(najpierw były młyny).Współczesne technologie mają zupełnie inną sprawność dzięki postępowi techniki!!! Więc nie można mówić ze się cofamy.Świat idzie do przodu dzięki udoskonalaniu rzeczy które już istniały czy istnieją.np. Silniki spalinowe.
12 marzec 2021 : 22:06 Marek Marek | Zgłoś
+2 A niby jak jest udoskonalany? Co takiego się zmienia?
Jest coraz wiekszy i tyle, a koncepcja jest taka sama jak 50 lat temu. Jak sie ten badziew ma do takiej elektrowni jadrowej, czy nawet przemyslu maszynowego, jakichs skomplikowanych silnikow? Wysokich sprezen, cisnien, niskich temperatur? Generator na lozyskach i trzy smigla a wszystko na słupie. Cofamy sięw rozwoju, Chiny się rozwijają ale Europa cofa się w rozwoju. Siła Europy wynikała z eksportu produktów rewolucji przemysłowej + kolonizacji. A rewolucje przemysłową to dziśrobia Chińczycy. Wiatrak to banalna sprawa jest. Do tego bardzo droga i mało wydajna. Na tym statku i tak ma być uzyty wodór tyle jest wart wiatrak i panel słoneczny...
13 marzec 2021 : 11:27 Dziaders | Zgłoś
-4 WODÓR NIBY JEST EKOLOGICZNY ALE TAK NAPRAWDĘ BY GO WYTWORZYĆ TRZEBA ZMARNOWAĆ MNUSTWO ENERGI.
Produkcja wodoru jest droga. "Szary" wodór powstaje w dużych ilościach z gazu ziemnego w procesie reformingu (SMR). W przemyśle wykorzystywany jest do syntezy amoniaku, produkcji nawozów azotowych, metanolu, kauczuku syntetycznego, smarów, odsiarczania ropy naftowej. Teraz na świecie technologie produkcji wodoru są niemal całkowicie oparte na paliwach kopalnych. Około 71 proc. to wodór „szary”, a reszta to wodór „brązowy” (ze zgazowania węgla).Wiąże się z tym emisja CO2, a do tego, by zastosować ten wodór jako np. paliwo w pojazdach, musi on zostać oczyszczony.
15 marzec 2021 : 01:48 Marek Pi | Zgłoś
+5 Produkcja wodoru
Jest ekologiczna (fotosynteza) i nieekologiczna, z weglowodorów. Natomiast jeśliby siępewnego dnia udało odpalić ITER to będziesz mógł wodór z wody produkować.
15 marzec 2021 : 07:29 Dziaders | Zgłoś
-4 wiem, pamietam
to mój projekt!
16 marzec 2021 : 10:26 inżynier Gojtowski | Zgłoś
+2 najlepiej to reaktor wstawic
Hihi
11 marzec 2021 : 11:41 romek | Zgłoś
-2 E tam
Najlepszy jest ekologiczny wyngiel.
11 marzec 2021 : 14:50 Aa | Zgłoś
+14 Połaczenia modułowe
Szkoda ze nie opisali jak te moduly bedą polaczone. Grubosci blach oraz wielkosc ram i usztywnien wzdluznych i poprzecznych jest zdeterminowana m. In. Dlugoscia statku. W przypadku koncepcji modulowej trzeba by to liczyc dla dlugosci maksymalnej wiec bylo by przewymiarowane a wiec drogo. Innym aspektem są sposoby polączen modułow gdzie sily są ogromne. Koncepcja moze i ciekawa ale na rzekę i akwenty bardzo spokojne. Przy wiekszym falowaniu moduly sie porozłączają delikatnie mowiąc.
Koncepcja wymyslona z braku zajecia spowodowanego covidem.
Nigdy nie zostanie wdrozona. Ile to juz takich genialnych koncepcji powstało...
13 marzec 2021 : 05:42 Tomaszpv | Zgłoś

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0243 4.1057
EUR 4.2863 4.3729
CHF 4.4168 4.506
GBP 5.01 5.1112

Newsletter