Rosyjski lodołamacz Taimyr wraca do służby po roku przebywania w stoczni i odbywających się remontach. Statek napędzany pojedynczym reaktorem atomowym miał przeciek w systemach chłodzenia około roku temu.
Taimyr opuści port w Murmańsku 19 lub 20 marca i powróci do pracy na Morzu Północnym. Będzie pomagał mniejszym jednostkom przedostać się na plac budowy portu w miejscowości Sabetta. Budowa odbywa się tam w ciężkich warunkach i materiały oraz zaopatrzenie mają problemy dotarciem na miejsce bez pomocy dużego lodołamacza. Naprawa polegała na wymianie dwóch z czterech obecnych na statku generatorów zajmujących się chłodzeniem reaktora. Ich niezdolność do pracy nie spowodowała żadnego zagrożenia radioaktywnego, jednakże bez w pełni działającego systemu chłodzenia Taimyr nie był w stanie poradzić sobie z grubą pokrywą lodową.