W stoczni Remontowa Shipbuilding SA należącej do grupy kapitałowej Remontowa Holding zwodowano w poniedziałek nowy holownik dla Marynarki Wojennej. To pierwsza z serii sześciu jednostek tego typu, o numerze B 860/1, budowana na potrzeby polskiej floty. Wszystkie mają wejść do służby do końca 2020 r.

- Są w życiu marynarzy chwile, które zapadają w pamięć i przechodzą do annałów Marynarki Wojennej. Jesteśmy dzisiaj świadkami takiej uroczystości – powiedział w trakcie wodowania inspektor Marynarki Wojennej kontradmirał Jarosław Ziemiański. Podkreślił, że zwodowany holownik oraz pięć kolejnych, które wybuduje stocznia, „znacząco zwiększą zdolność do zabezpieczenia i szerokiego spektrum działań na rzecz sił własnych i sojuszniczych”.

- W wyniku zawartej ze stocznią Remontowa Shipbuilding umowy Marynarka Wojenna zyska nowoczesne jednostki pływające przeznaczone między innymi do zabezpieczenia bojowego oraz wsparcia logistycznego na morzu i w portach, wykonywania działań związanych z ewakuacją techniczną, wsparcia akcji ratowniczych, transportu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń i podejmowania z wody materiałów niebezpiecznych – wymienił.

Przypomniał, że budowa pierwszego z serii sześciu holowników ma się zakończyć w 2019 roku.

- Natomiast kolejne jednostki z tej serii mają być wprowadzane do służby w odstępach kilkumiesięcznych do listopada 2020 roku. Nowoczesny holownik w rękach doświadczonych, dobrze wyszkolonych marynarzy na pewno będzie doskonałym narzędziem służby – podkreślił kadm. Ziemiański dodając, że mimo, iż holowniki „nie są głównymi aktorami morskiej sceny, to właśnie one w codziennej służbie pomagają w bezpiecznym manewrowaniu w portach, na redach i kotwicowiska głównych sił Marynarki Wojennej”.

- Fregaty, korwety, okręty podwodne, transportowo-minowe - praktycznie wszystkie okręty wchodzące w skład Marynarki Wojennej, wspieranie są przez holowniki. W sytuacjach zagrożenia to z ich pokładów często nadchodzi pierwsza pomoc. Znaczenie holowników jest nieocenione – przyznał inspektor MW.

Prototypowej jednostce nadano imię Bolko, a jej matką chrzestną została Honorata Hyżyk - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Obrońców Polskiego Morza w Lesznie. Ziemiański wyjaśnił, że szkoła ta „od wielu lat utrzymuje bliskie relacje z polskim morzem” współpracując głównie z marynarzami z 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu, do której to jednostki trafi Bolko.

Kpt. mar. Grzegorz Lewandowski z sekcji prasowej 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu poinformował, że holownik – po przekazaniu MW, wejdzie do służby w 12 Dywizjonie Trałowców. Dodał, że 8 Flotylla posiada w tej chwili cztery holowniki, a każdy z nich ma ponad 25 lat.

Dariusz Czajkowski ze stoczni Remontowa Shipbuilding SA poinformował, że holownik Bolko po wodowaniu będzie wyposażany w różnego typu urządzenia, które pozwolą jednostce wykonywać dodatkowe zadania, do których – zgodnie z wymaganiami technicznymi zapisanymi w kontrakcie, ma być wykorzystywana.

- Holownik ma służyć m.in. do wyławiania torped wystrzeliwanych w czasie ćwiczeń przez okręty czy śmigłowce. Dodatkowo ma służyć do przewozu ludzi - poza załogą będzie mógł zabrać dodatkowo 50 osób – wyjaśnił Czajkowski dodając, że holownik zostanie też przystosowany do przewozu ładunków w paletach. Poinformował, że Bolko powinien zostać przekazany Marynarce Wojennej w lutym 2019 r., a kolejne holowniki z tej serii powinny trafiać do służby średnio co sześć miesięcy.

Pierwszy, zwodowany 8 bm. holownik, przejdzie teraz kolejną fazę wyposażenia, następnie serię prób na uwięzi, a potem prób zdawczo-odbiorczych. W piątek 5 października br. położono stępkę pod budowę trzeciego holownika z serii. W fazie przygotowań produkcyjnych do cięcia pierwszych blach są jednostki B 860/4 i 5.

Holowniki będą wyposażone w systemy specyficzne dla okrętów Marynarki Wojennej, umożliwiające np. zabezpieczenie przed skażeniem. Będą wyróżniały się także wysoką manewrowością (zapewnioną przez pierwsze w MW RP pędniki azymutalne) i kompaktową budową. Klasa lodowa pozwoli również na ich eksploatację w ciężkich warunkach lodowych w asyście lodołamaczy. Na ich pokładzie otwartym możliwy będzie transport ładunków o łącznej masie do 4,0 t i uciągu 35 t. Autonomiczność jednostek wynosi 5 dni.

Kontrakt na zaprojektowanie i budowę przez stocznię Remontowa Shipbuilding SA w Gdańsku sześciu holowników dla Marynarki Wojennej podpisano w czerwcu 2017 roku. Umowa miała wartość 283,4 mln zł brutto i została zawarta w ramach projektu „zabezpieczenie techniczne i prowadzenie działań ratowniczych na morzu pod kryptonimem Holownik". Uroczystość położenia stępki pod pierwszy z holowników miała miejsce w styczniu br.

PAP/GL

Zdjęcia: Sławomir Lewandowski, Piotr B. Stareńczak