Rybacy będą mogli handlować w niedziele świeżą rybą prosto „z burty”. Takie zapisy mają pojawić się w ustawie ograniczającej handel w niedzielę. Poprawki do ustawy dotyczące handlu świeżą rybą wprowadzili senatorowie PO Kazimierz Kleina i Robert Dowhan. 

Pierwotnie ustawa ograniczająca handel w niedzielę zakładała jedynie, że rybacy będą mogli zdawać rybę w centrach pierwszej sprzedaży ryb, a centra te również w niedzielę będą mogły tą rybę zdawać i sprzedawać dalej. Podczas ostatniej dyskusji senatu okazało się jednak, że nie we wszystkich portach morskich funkcjonują centra pierwszej sprzedaży ryb, a ponadto rybacy nie mają już obowiązku zdawać tam ryby. Mogą to robić poprzez firmy, które są zatwierdzone przez ministra gospodarki morskiej. Ważne jest również to, że praca rybaków zależna jest od pogody, a nie od dnia i bardzo często pracują również w niedzielę. Dlatego podczas dyskusji pojawiły się poprawki dotyczące  zgody na sprzedaż ryby prosto „z burty”.

- Poprawka nr 5 z zestawienia poprawek mówi o prawie handlu rybami w centrach pierwszej sprzedaży ryb, w gospodarstwa rybackich, placówkach handlowych zajmujących się odbiorem produktów rybołówstwa i akwakultury oraz o handlu takimi produktami. To odnosi się do tych punktów pierwszej sprzedaży. Czy to oznacza, że rybacy będą mogli sprzedawać, handlować rybą z kutra po powrocie z połowu, czyli z burty, inaczej mówiąc, jeżeli na tym kutrze są pracownicy najemni? - pytał podczas dyskusji senator Kazimierz Kleina - Bo jeżeli tam jest jeden rybak, to oczywiście nie ma problemu, ale w sytuacji, w której są pracownicy najemni pracujących na tym kutrze, co się najczęściej zdarza, bo załoga na kutrze jest kilkuosobowa to sprzedaży już nie będzie.

Zgłosiłem w tej sprawie poprawkę dotyczącą handlu rybami. Poprawka przygotowana przez komisję mówiła, że tylko w punktach pierwszej sprzedaży, bo miało to odnosić się tylko do produktów świeżych, ale oznaczałoby to tyle, że rybak, który przypływa z morza z rybami, nie mógłby ich sprzedawać. Tego nie dostrzegliśmy, nie dostrzegliście państwo podczas pracy w komisji.

Ostatecznie po dyskusji senator sprawozdawca Andrzej Stanisławek opisał działalności, które będą wyjęte z zakazu handlu w niedzielę. Wśród nich znalazły się również zapisy dotyczące rybaków i handlu świeżą rybą.

- Będę próbował przedstawić państwu te poprawki, najpierw jednak podam wyłączenia. Gdzie ten zakaz nie obowiązuje? Są to centra pierwszej sprzedaży ryb, gospodarstwa rybackie, placówki zajmujące się odbiorem produktów rybołówstwa i akwakultury, a także handlem tymi produktami z uwagi na fakt, że przedmiot sprzedaży, wiadomo, łatwo się psuje - mówił na posiedzeniu senator Andrzej Stanisławek. 

Ustawa z poprawkami trafi ponownie do sejmu, który pierwotny projekt przyjął 24 listopada. Jeżeli poprawki zostaną uwzględnione przez posłów, to dokument wejdzie w życie po nowym roku. 

Nowa ustawa przewiduje, że pierwsze ograniczenia w handlu pojawią się już 1 marca 2018 roku. Wtedy w miesiącu będą tylko dwie niedziele, kiedy będzie można prowadzić handel. Takie zapisy potrwają do stycznia 2019 roku, kiedy tylko jedna, ostatnia niedziela w miesiącu będzie handlowa. Od stycznia 2020 roku będzie obowiązywał zakaz we wszystkie niedziele z wyjątkiem  7 niedziel - między innymi przed świętami Bożego Narodzenia i Wielkanocy oraz czterema dodatkowymi niedzielami w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu. Jeżeli jednak sejm zatwierdzi poprawki senatorów, to rybacy będą mogli prowadzić handel przez cały rok, również w niedziele i święta. 

Tekst i fot.: Hubert Bierndgarski