Jarosław Sokół, scenarzysta serialu "Czas honoru" i laureat nagrody Strażnik Pamięci 2013, potwierdził, że pracuje nad scenariuszem kolejnego serialu historycznego - tym razem o losach ORP Grom i jego załogi - przed wojną i w jej czasie.
Indagowany przez tygodnik "Do Rzeczy" na temat nieoficjalnych informacji o serialu poświęconym polskiemu okrętowi, który podobno ma być realizowany w niedalekiej przyszłości, scenarzysta Jarosław Sokół potwierdził, że pracuje nad jego scenariuszem. Serial telewizyjny ma mieć 13 odcinków, a rozpoczęcie jego realizacji planowane jest na początek 2015 roku.

Podczas operacji morskich w czasie kampanii norweskiej ORP Grom został uznany przez niemieckich żołnierzy za prawdopodobnie najbardziej znienawidzony ze wszystkich okrętów alianckich w rejonie Narwiku. W niemieckich wspomnieniach z tych walk przewijają się określenia: "wielki polski niszczyciel", "przeklęty Polak", "łowca ludzi" czy "polski diabeł". Grom dał się we znaki Niemcom, tropiąc i ostrzeliwując dostrzeżonych nieprzyjaciół w trakcie patroli w pobliżu Rombakken, gdzie południowym brzegiem fiordu przebiegała ważna linia kolejowa, którą docierało zaopatrzenie.
 
4 maja 1940 roku, gdy Grom przygotowywał się do odcumowania z miejsca postoju, został namierzony i zaatakowany przez niemiecki bombowiec. Dwie z sześciu zrzuconych bomb okazały się celne. Pierwsza wybuchła w rejonie maszynowni, uszkadzając poszycie burty na długości 20 m. Druga trafiła w śródokręcie. Bomba trafiła w załadowaną wyrzutnię torped, których wybuch dopełnił dzieła zniszczenia. Grom zatonął w ciągu trzech minut, a wraz z nim na dno poszło 59 członków załogi (w tym 1 oficer, 25 podoficerów i 33 marynarzy). Rozbitków z okrętu ostrzelali Niemcy obserwujący wydarzenia ze stanowisk na brzegu. Uciszył ich dopiero ogień brytyjskiego niszczyciela HMS Bedouina biorącego udział w akcji ratunkowej.
 
M4S, Wikipedia
 
Fot.: Andrzej Jaracz / Wikimedia (pomnik), Archiwum (okręt)