Podczas testów na Zatoce Gdańskiej, na pokładzie ORP Ślązak doszło do incydentu, w którym jedna osoba została ranna – informuje portal Wirtualna Polska.

Jak czytamy, wczoraj, 27 lutego okręt przerwał próby morskie i wrócił do portu w Gdyni. Zdarzenie potwierdził portalowi kpt. Krzysztof Płatek z Inspektoratu Uzbrojenia RP. Pracownika PGZ Stoczni Wojennej przewieziono do szpitala w Gdyni, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Prawdopodobnie doszło do zwichnięcia ręki.

Wypadek miał miejsce podczas prób zdawczo-odbiorczych okrętu. To ostatni etap prac stoczniowych, a zarazem pierwszy zmierzający do przekazania jednostki do służby.

Czytaj także: Próby zdawczo-odbiorcze ORP Ślązak

Poniżej oświadczenie PGZ Stoczni Wojennej, które publikujemy w całości:

"PGZ Stocznia Wojenna informuje, iż w dniu wczorajszym na okręcie Ślązak miało miejsce niegroźne zdarzenie z udziałem pracownika Stoczni Wojennej. Biorąc pod uwagę obowiązujące w Stoczni procedury bezpieczeństwa, Kapitan jednostki podjął decyzję o powrocie okrętu do nabrzeża PGZ SW celem przekazania pracownika do służb medycznych. 

Jednocześnie informujemy, iż dnia 28 stycznia br. rozpoczęły się próby zdawczo-odbiorcze okrętu Ślązak. Jest to ostatni etap prac stoczniowych a zarazem pierwszy zmierzający do przekazania okrętu do służby. Polegają one na, wykonaniu przez okręt zadań określonych programem prób zatwierdzonym przez Inspektorat Uzbrojenia przed powołaną przez tę instytucję komisją odbiorczą składającą się z przedstawicieli wielu instytucji wojskowych. Próby przebiegają bez jakichkolwiek zastrzeżeń. 

Zakończenie programu prób zaplanowano na koniec marca. Stocznia zastrzega, że dotrzymanie tego terminu zależy w znacznym stopniu od warunków pogodowych, zabezpieczenia sił i środków wojskowych, sprawności pracy wojskowej komisji odbiorczej i stoczniowej zdawczej, a przede wszystkim od sprawności samego okrętu.". 

AL, z mediów

Fot.: Karol Przybyła / @karoolgdansk