Funkcjonariusze pomorskiej Służby Celnej udaremnili jedną z największych w Europie prób wprowadzenia do obrotu towarów podrabianych z wykorzystaniem transportu morskiego. Szacunkowa wartość zatrzymanych wyrobów to blisko 6,5 mln zł.
Rekordową ilość podrobionej elektroniki zatrzymali w połowie kwietnia w gdyńskim terminalu. Przeliczenie i oszacowanie wartości wyrobów zakończyło się dopiero w ostatnich dniach. W przesyłce przeznaczonej dla odbiorcy z Ukrainy funkcjonariusze Granicznego Referatu Zwalczania Przestępczości w Gdyni wykryli ponad 86 500 sztuk urządzeń elektronicznych opatrzonych podrabianymi znakami towarowymi znanych firm. Słuchawki na- i douszne oraz baterie i ładowarki do telefonów mogły również trafić na rynek polski, co sugerowały załączone do nich instrukcje obsługi w języku polskim. Konsultant do spraw ochrony praw własności intelektualnej z Wydziału Zwalczania Przestępczości Izby Celnej w Gdyni potwierdził naruszenie praw właścicieli znaków. Sprawę zatrzymanego towaru prowadzą funkcjonariusze Oddziału Celnego „Baza Kontenerowa”, którzy oczekują na decyzję właścicieli znaków, co do dalszego trybu postępowania.
W związku ze zmianą przepisów dotyczącą egzekwowania praw własności intelektualnej przez Służbę Celną, właściciel znaków może zrezygnować z dochodzenia swych praw na drodze karnej bądź sądowej w zamian za zniszczenie zatrzymanych towarów przez zgłaszających lub ich posiadaczy. Za próbę wprowadzenia do obrotu towarów naruszających prawa własności intelektualnej grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 5 lat.
Izba Celna
Dlaczego na to pozwalają ? Biznesmeni zarabiają na lewo wielką kasę.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.