We wtorek, 18 września, przyszli studenci wojskowi pierwszego rocznika Akademii Marynarki Wojennej zakończyli praktykę kandydacką na fregacie rakietowej ORP Gen. T. Kościuszko. Był to ich pierwszy rejs na pokładzie okrętu, pierwsze wachty morskie, alarmy i ćwiczenia okrętowe. Wcześniej przechodzili okres szkolenia podstawowego, gdzie uczyli się regulaminów, musztry i posługiwania sprzętem wojskowym.
Po odbyciu szkolenia podstawowego, przyszli studenci wojskowi zawsze biorą udział w rejsie kandydackim. To ich pierwsze zetknięcie ze służbą na morzu i ostatni test, jaki muszą przejść, aby zostać podchorążymi – studentami uczelni wojskowej. Ich marzeniem jest być w przyszłości oficerami Marynarki Wojennej RP. Przeszli już selekcję podczas rekrutacji oraz szkolenie podstawowe. Teraz doświadczyli, z czym wiąże się służba na okrętach polskiej Marynarki Wojennej w trudnych warunkach morskich.
W czasie rejsu kandydackiego przeszli szkolenie marynarskie w systemie wacht morskich. Zapoznali się z Regulaminem Służby Okrętowej (RSO), pełnili wachty morskie na stanowiskach marynarskich oraz poznali podstawy obsługi urządzeń okrętowych. Uczestniczyli w alarmach okrętowych, w tym brali udział w alarmie przeciwpożarowym zakładając kombinezony i butle do oddychania w warunkach silnie zadymionych. W czasie rejsu zobaczyli także jak wygląda współpraca okrętu ze śmigłowcem, przekonali się także między innymi o sile odrzutu pistoletów sygnałowych, musieli nauczyć się zasad ich użycia. Ważnym elementem pierwszych morskich doświadczeń było wejście do portu w Świnoujściu i udział w alarmie manewrowym.
Rejs rozpoczął się 10 września, a zakończył tydzień później. Kierownikiem praktyki był kmdr por. Arkadiusz Teska, kierownik Ośrodka Szkolenia Ratowniczego AMW.
Rejsy kandydackie organizowane są co roku w ramach szkolenia przygotowawczego do studiów w Akademii Marynarki Wojennej. W tym roku przysięga odbędzie się 21 września, po raz pierwszy na rynku w Pucku.
Fot. Arkadiusz Teska