Bezpieczeństwo
Coraz trudniej z nimi walczyć.

Somalijscy piraci stają się coraz bardziej groźni. Zaczęli bowiem wykorzystywać nowoczesne technologie, by znaleźć łup.

Na łodziach pojawiły się GPS-y oraz telefony satelitarne. Mają również dostęp do danych armatorów. Dzięki temu są w stanie szybciej namierzyć przyszłą ofiarę - donosi msnbc.msn.com.

Całe to technologiczne zaplecze zlokalizowane jest w somalijskim mieście Eyl, nazywanym "światową stolicą piractwa".

Telefony satelitarne są z łatwością dostępne w ogarniętym chaosem Mogadiszu. Zagraniczni importerzy mogą liczyć na sporą premię za sprowadzenie tego sprzętu do Somalii.

Jednak największą bronią piratów są radary, dzięki którym są w stanie namierzyć statki. To pozwala im również zapuszczać się daleko w morze. Aż pod wybrzeża Indii, Madagaskaru, czy w okolicy Zatoki Perskiej - czytamy na stronie msnbc.msn.com.

Żeby tego było mało - piraci mają też swój sztab ludzi znających się na interpretacji danych wysyłanych przez systemy automatycznej identyfikacji statków.

źródło: Sfora.pl

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0048 4.0858
EUR 4.2823 4.3689
CHF 4.3852 4.4738
GBP 4.9827 5.0833

Newsletter