Porwany w niedzielę przez piratów ciężarowiec Beluga Fortune został przez nich opuszczony, po tym jak nie udało im się uruchomić statku.
W czasie napadu załoga statku schowała się w ukrytym pomieszczeniu (tzw. panic room) skąd unieruchomiono silnik, odcięto dopływ paliwa i unieruchomiono urządzenia na mostku. Piratom nie udało się odnaleźć załogi, ani uruchomić statku, w efekcie czego opuścili go, tym bardziej, że w pobliżu pojawiły się już okręty sił międzynarodowych.
Bezpieczeństwo
Beluga Fortune opuszczona przez piratów
27 pażdziernika 2010 |