Kłopoty byłego statku TransEuropa Ferries

Poważne problemy techniczne jednego z promów pływających niegdyś dla TransEuropa Ferries wpłynęły na plany urlopowe sporej grupy pasażerów.

5 sierpnia 2014 r. jednostka Larks przycumowała do portu Igoumenitsa w Grecji. Na miejscu okazało się, że poważne problemy z silnikiem nie pozwolą jej na kontynuowanie podróży. Awaria napędu storpedowała plany wakacyjne wielu turystów. Wkrótce po wykryciu uszkodzenia wiadomo już było, że statek nie wyjdzie z portu.

Z greckiego portu statek miał wypłynąć w rejs do włoskiego Brindisi, skąd zabrać miał 600 pasażerów - tak się jednak nie stało. Tymczasem 200 turystów, którzy mieli popłynąć z Igoumenitsa do Brindisi, wyruszyło w podróż na pokładzie innego promu.

Kłopoty, jakie pojawiły się z jednostką, wpłynęły w sumie na plany 1300 wczasowiczów. Usterka okazała się na tyle skomplikowana, że statek został wyłączony ze służby przynajmniej do 11 sierpnia 2014 r.

Larks to statek, który do niedawna znany był pod nazwą Larkspur. Prom należał do popularnego operatora TransEuropa Ferries. W kwietniu 2013 r. firma zawiesiła jednak swoją działalność, a niedługo potem złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Larkspur został wystawiony na sprzedaż i w grudniu 2014 r. sprzedany anonimowemu kupcowi. Wkrótce jednostka powtórnie została sprzedana – tym razem za nieco ponad 400 tysięcy euro trafiła w ręce przedsiębiorstwa Oilchart specjalizującego się w zaopatrywaniu statków w paliwo. W tym roku nazwa promu została skrócona.

Larks ma blisko 144 metry długości. Został zbudowany w 1976 r. w niemieckiej stoczni Schichau Unterweser.

PromySkat