Dźwig pływający Samson budził w ostatnich dniach zainteresowanie świnoujścian i turystów, którzy chętnie go fotografowali. Duński olbrzym transportował z portu w Świnoujściu na Zatokę Pomorską kilkusettonowe elementy nowej stawy nawigacyjnej.
W piątek wieczorem przy pomocy Samsona zakończono montaż jednej z dwóch staw na torze podejściowym do Świnoujścia, w odległości ok. 10 km od wejścia do portu. To jedno z zadań składających się na inwestycję Urzędu Morskiego w Szczecinie. Chodzi o dostosowanie toru dla umożliwienia bezpiecznej żeglugi statków do przewozu LNG. Stawy będą pełniły rolę stałego, całodobowego oznakowania nawigacyjnego. Ich wykonawcą jest firma Aarsleff.
Najpierw na morzu zbudowano dwie ośmiokątne wyspy o średnicy 15 m. Na nabrzeżu świnoujskiego portu powstawały natomiast betonowe fundamenty i górne części staw. Do transportu tych ciężkich elementów na morze użyto Samsona. Duński dźwig pływający może unieść nawet 900 ton. Z jego usług skorzystano m.in. 11 lat temu przy wyciąganiu z Kanału Piastowskiego wraku barki, który blokował tor wodny ze Świnoujścia do Szczecina.
ek
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.