Blisko dwadzieścia podmiotów - instytucji, firm i samorządów województwa opolskiego - podpisało w środę "Deklarację Odrzańską", wspierającą ideę odtworzenia szlaku transportowego na Odrze.

Jak powiedział wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Jerzy Materna, choć podpisana w Opolu deklaracja nie zawiera zobowiązań finansowych, to jest bardzo istotnym dowodem zainteresowania środowisk biznesowych i naukowych regionu problematyką wykorzystania Odry jako szlaku transportowego i wykorzystania jej m.in. przy planowaniu kolejnych działań gospodarczych.

Wiceminister poinformował, że nakładem miliarda złotych do 2022 roku zostaną zlikwidowane "wąskie gardła" na Odrze, a koryto rzeki ma być oczyszczone i pogłębione w celu przywrócenia jej funkcji szlaku transportowego. Według zapowiedzi Materny, w połowie listopada we Wrocławiu planowane jest spotkanie stron zainteresowanych udrożnieniem szlaku odrzańskiego z Polski, Czech i przygranicznych landów Niemiec.

"Odra ma przed sobą wielką szansę. Staramy się o pozyskanie olbrzymich środków na przywrócenie jej dawnej roli. Oprócz funkcji transportowych Odra może być np. źródłem zielonej energii uzyskiwanej na stopniach wodnych i obecny rząd robi wszystko, by pozyskać na ten cel pieniądze z różnych źródeł. Czeka nas ogrom pracy, jednak jestem optymistą" - powiedział Materna.

Wiceminister poinformował, że rozwojem żeglugi na Odrze są zainteresowani m.in. firmy z Chin, które mogą dostarczyć sprzęt wykorzystywany do transportu rzecznego. Jako optymistyczny sygnał uczestnicy spotkania uznali pierwsze od lat transporty węgla ze śląskich kopalni do Wrocławia, które są przewożone drogą wodną.

masz/ dym/

Podpisanie Deklaracji Odrzańskiej (Fot.: MGMiŻS)
Podpisanie Deklaracji Odrzańskiej (Fot.: MGMiŻS)