Do świnoujskiego zakładu Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" S.A. na krótki remont trafił Kronos, należący do armatora Fairplay Polska (należy do międzynarodowej grupy kapitałowej Fairplay Towage). Remontowany holownik jest jednym z ośmiu nowoczesnych statków tego armatora.
Holownik ma prawie 29 metrów długości i 8 m szerokości. Trafił do doku nr 2, który do niedawna był wykorzystywany w Szczecinie, a po połączeniu remontówek został przeholowany ze Szczecina do Świnoujścia.
Dok jest tutaj lepiej wykorzystywany, bowiem armatorzy eksploatujący niewielkie jednostki chętnie korzystają z zakładu zlokalizowanego bezpośrednio przy wejściu z otwartego morza. Tutaj też "Gryfia" zabiega o zlecenia remontów barek, holowników i statków rybackich.
Dok nr 2 pozwala remontować jednostki do 46 metrów długości i 14 metrów szerokości. "Gryfia" dysponuje kilkoma dokami. Największy, nr 5, znajduje się przy remontówce w Szczecinie. Można w nim naprawiać jednostki o długości nawet do 216 m. Ponadto remonty wykonywane są w Szczecinie na 3 pontonach o długości 91 m.
Remontowany w Świnoujściu holownik ma uszkodzony wał śrubowy. Prace remontowe obejmują demontaż śruby napędowej. Zostanie uszczelniona rufa typu Cedervall, usunięte liny. Przy okazji wykonany będzie przegląd jednostki.
Piotr Jasina
Kto panu place za taki stek bzdur.
Propaganda sukcesu jak za czasów Gierka.
Holownik zbudowany w r. 1966.
Dok zbudowany w 1885 r za Bismarcka w dodatku obciążony potężna hipoteką.
Remont polegający na wymianie rufowego uszczelnienia na wale śrubowym.
Dok został pierwszy raz użyty na terenie MSR SA i zaczęły się problemy z pękającymi rurami i trzaskającymi nitami.
Jednostak stała w doku zaledwie 2 dni, remont bez żadnego przeglądu jednostki.
Dlaczego nie rozmawai pan bezpośrednio z Project Managerem ?
Pracowalem w Fairplay- i fakt jest taki, ze maja stosunkowo mlode zalogi.
Jesli to porownasz do innych firm z tej branzy, to mysle, ze srednia wieku jest w Fairplay optymalna.
A co do kasy- jak sie dajesz robic w ch... to po tobie jada, jak wszedzie. Wiekszosc ludzi jest zadowolona.
tak jest , gdzie o wysokości pensji decydują partyjno - związkowo - rodzinne
układy. I kończy się to zazwyczaj bankructwem.
A fakt, ze obrazasz ludzi, swidczy, iz ze wspolpracownikami sie tez nie dogadywales.
Takiemu wszedzie sie nie podoba- a jak mu kontraktu nie przedluza, to ma pretensje do calego swiata, tylko nie do siebie...
Powiem tak- mi sie tam dobrze pracowalo, wlasnie dlatego, ze nie ma mowy o jakis "rodzinno"- zwiazkowych ukladach.
" jest ona stawiana jako przykład uwłaszczenia nomenklatury komunistycznej, głównie działaczy Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych[8]."
[link usunięty]
oraz tak
Jej działalność jest kontestowana przez Najwyższą Izbę Kontroli[1], NSZZ „Solidarność” oraz Forum Związków Zawodowych.
[link usunięty] :-)))
Według czerwonych złodzieji, to najlepszy kandydat na związkowego przedstawiciela do RN. Zresztą Bolek też był w RN FWP.
TOMEK, człowiek Bolka:
No i na końcu sam BOLEK były v-ce ogólnopolskiego OPZZ, w skrócie cappo di tutti capi tego całego tałatajstwa i tyle. Co opowiadają o nim i Tomku, kumple dawacza łapówek z bułgarskiego, to naprawdę jest "żenujące" i "szokujące".
I tylko tacy złodzieje, oszuści, kanalie i ich protegowani rządzili zawsze w tej firmie i byli i są nienaruszalni do dzisiaj. ONI OCENIAJĄ INNYCH I WYDAJĄ NA NICH WYROKI !!!!
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.