Sześcioosobowej załodze jachtu Quantum of Solace udzielali pomocy w niedzielę wieczorem na Zatoce Gdańskiej, już po zapadnięciu zmroku, ratownicy z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR w Gdyni.
Żeglarze zmagali się z silnym wiatrem i niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, które pozrywały olinowanie jednostki, w tym wanty. Znacznie utrudniło to sterowanie jachtem.
- Przestraszyli się i poprosili nas o pomoc - mówi Mirosława Więckowska, rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa SAR w Gdyni.
- Na miejsce został wysłany specjalistyczny statek ratowniczy Sztorm, który po godz. 20 bezpiecznie doholował jacht do Helu. Nikomu z załogi na szczęście nic się nie stało.