Polacy obecni!

We wrześniu w "Naszym MORZU" Jak poinformował na początku sierpnia magazyn „LPG World Shipping” światowa flota gazowców LPG osiągnęła, według stanu z 1 lipca 2010 r., rekordową w historii liczbę 1092 statków, a kolejnych 166 znajdowało się w stoczniowych portfelach zamówień. W tym rynku mają też pewien udział polskie stocznie i projektanci statków. Zdaniem Mike’a Corkhilla, redaktora „LPG World Shipping”, w ostatnich miesiącach zauważa się ponownie, po czasie globalnej recesji gospodarczej, wzmożoną aktywność na rynku zamówień na statki floty LPG. Światową flotę LPG można rozbić na dwa podstawowe sektory. Wśród 240 statków z pierwszego z nich - ze zbiornikami na ładunki w pełni schładzane (fully refrigerated LPG carriers) mamy 146 jednostek bardzo dużych (VLGCs - very large gas carriers), 21 dużych gazowców (LGCs - large gas carriers) i 73 statki klasy "handy" (MGCs - medium-sized gas carriers / handy-size gas carriers). Na początku sierpnia w zamówieniach było 18 statków klasy VLGC i 7 MGC. Drugi sektor stanowi flota gazowców przystosowanych do przewozu ładunków częściowo sprężanych i całkowicie lub częściowo schładzanych (semi-pressurised / fully refrigerated (semi-ref) gas carriers), która składa się z 320 statków, wśród których znajduje się 127 etylenowców (LEGCs - liquefied ethylene gas carriers). Flota etylenowców była w ostatnich latach najszybciej rozwijającym się sektorem rynku gazowców LPG, a wśród 70 statków klasy semi-ref znajdujących się obecnie w zamówieniach jest aż 37 etylenowców (LEGCs). Największą grupę stanowią statki najmniejsze - ze zbiornikami przystosowanymi do przewozu ładunku pod wysokim ciśnieniem, bez schładzania (fully pressurised gas carriers). Są to 532 statki w przedziale od kilkuset do ok. 10 000 m³. Aktualne zamówienia opiewają na 71 statków „w pełni ciśnieniowych”. Niegdyś Stocznia Gdynia budowała duże „w pełni chłodzone"” (z ładunkiem przewożonym pod ciśnieniem zbliżonym do atmosferycznego i w temperaturze ok. 50° poniżej zera) gazowce LPG dla armatorów ze Stanów Zjednoczonych i Norwegii (ostatnie dwa, po wielu latach przerwy, w latach 2000-2001). Polskie budowy Obecnie najbardziej uniwersalne gazowce - LNG-LEG-LPG - ma w swojej ofercie Grupa REMONTOWA. Jeden taki statek - pierwszy w świecie w swoim rodzaju - przekazała w 2009 roku, pod nazwą Coral Methane, armatorowi holenderskiemu Anthony Veder Rederijzaken B.V. Stocznia Północna SA, jednak na razie nie poszły za tym, niestety, dalsze zamówienia. Niemniej jest nadzieja na kolejne zlecenia na budowę takich statków, bo wspomniany armator tego nie wykluczał, a statek zebrał kilka międzynarodowych wyróżnień. Stocznia Gdańska oferuje (w tym podobno także zaprojektowane we własnym biurze projektowym) gazowce LPG i etylenowce. Budowa etylenowca jest w toku. Z kolei polscy projektanci statków dostarczą dokumentację serii niewielkich gazowców z jednego z głośniejszych w ostatnich miesiącach kontraktów na nowe budowy w sektorze LPG. Grupa Hamworthy zdobyła kontrakt od brazylijskiej stoczni Estaleiro Promar SA obejmujący projekty gazowców LPG w trzech wielkościach i dostawę systemów przeładunkowych na w sumie osiem takich statków przeznaczonych dla armatora Transpetro, należącego do jednego z najpotężniejszych koncernów naftowych - Petrobras. Hamworthy, specjalizująca się w systemach magazynowania i przeładunku płynów na statkach i obiektach offshore (oceanotechniki i górnictwa morskiego), ujawniła, że kontrakt ma wartość ok. 50 mln GBP (funtów brytyjskich). Przewiduje on zaprojektowanie statków i ich ciśnieniowych zbiorników ładunkowych na płynny propan butan (LPG), a także dostawę systemów przeładunkowych i skraplania ładunku (rury, pompy, sprężarki, sterowanie i monitoring za- i wyładunku statku, etc.). Dostawa wyposażenia do stoczni przewidziana jest na okres od połowy roku 2012 do połowy 2015. Kontrakt zdobył dla Hamworthy oddział systemów gazowych (Gas Systems Division), który dostarczy system obsługi ładunku (LPG). Hamworthy prześle na serię ośmiu statków budowanych w Brazylii także zestawy pomp głębinowych ze swojego duńskiego oddziału - Hamworthy Svanehøj A/S, światowego lidera na rynku pomp ładunkowych dla gazowców. Wykonanie pełnych projektów statków powierzono należącej do Hamworthy, gdyńskiej firmie Baltic Design Centre - odpowiedzialnej w grupie za projektowanie specjalistycznych jednostek pływających. Dwa z zaprojektowanych przez polskich inżynierów-okrętowców brazylijskich statków będą się charakteryzowały pojemnością ładunkową 4000 m³, cztery - 7000 m³ i kolejne dwa będą się legitymować ładownością 12 000 m³. Tore Lunde, dyrektor zarządzający oddziału Gas Systems grupy Hamworthy powiedział m.in.: - Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zdobycia tego znaczącego na rynku małych gazowców kontraktu. Nasz specjalistyczny oddział projektowania statków - Hamworthy Baltic Design Centre - umożliwił nam znaczące poszerzenie zakresu dostaw. Na statkach tych znajdą się nie tylko nasze systemy skraplania i pompy ładunkowe. W ramach kontraktu dostarczamy również projekty statków oraz ich zbiorników, a także same zbiorniki.

Polskie projekty Hamworthy nabyła większościowe udziały w okrętowym biurze projektowo-konsultingowym Baltic Design Centre (utworzonym głównie przez młodych projektantów wywodzących się ze Stoczni Gdynia), w listopadzie 2008 roku. Przejęcie gdyńskiej firmy nie tylko zwiększyło konkurencyjność sektora systemów gazowych w Hamworthy, ale wzmocniło również szerokie kompetencje projektowe grupy i pozwoliło uzyskać lepszy wgląd w operacyjne i eksploatacyjne wymogi klientów dotyczące systemów gazowych. Na tle całości wychodzącego powoli z kryzysu światowego przemysłu okrętowego, zapotrzebowanie na małe gazowce LPG utrzymało się na całkiem dobrym poziomie. Łączna wartość inwestycji w osiem gazowców, stanowiącej część realizacji programu modernizacji i rozbudowy floty „Promef”, szacowana jest na 536 mln USD. W ramach Promef zamówiono już 46 statków. Jest to program, z którym łączyły nadzieje polskie stocznie, ale ostatecznie nie udało się z niego skorzystać. Podobne, ale zaprojektowane w gdyńskim biurze projektowym w trzech wersjach wielkościowych, statki zostaną zbudowane w stoczni Estaleiro Promar SA, powstałej ostatnio „od zera” nieopodal istniejącej stoczni Estaleiro Atlântico Sul na wyspie Tatuoca. Rozpoczęcia budowy należy się spodziewać w ciągu najbliższego roku. Pierwszy statek z serii ma być przekazany do eksploatacji w 2013 roku. Promar to już druga stocznia wybudowana od podstaw w rezultacie zapotrzebowania na nowe statki ze strony Transpetro. Pierwsza z nich - Estaleiro Atlântico Sul (EAS) jest obecnie największą w Brazylii i zbuduje 22 statki dla państwowego koncernu.
PioSta, rel